przesówaj w prawo
przesówaj w lewo

Aktualności

Wszystkie wydarzenia
Zdjęcia z Koźla
20.04.2016

Otrzymaliśmy świetne zdjęcia Tomasza Koryla, fotografika i instruktora SzOK z bardzo udanej imprezy – Wyścigów Psich Zaprzęgów w Koźlu. Ten temat nadal omawiany jest wśród tych, którzy do Koźla mimo chłodu pojechali.

Drugim powodem jest atrakcyjność zdjęć i oba te powody skłoniły nas do powrotu do tematu oraz zaprezentowania bogatej galerii zdjęć. Jest to również okazja do poczynienia pewnych podsumowań i prognoz na przyszłość.

Impreza wyścigów psich zaprzęgów niewątpliwie bardzo oryginalna, jednak kojarząca się bardziej z północą, śniegiem, Alaską, no może jeszcze ze Skandynawią. Tymczasem przeżyliśmy wielkie zaskoczenie, my wszyscy niezorientowani w temacie. Okazuje się, że w Polsce są aktywni maszerzy (powożący zaprzęgami), parający się tym sportem od prawie 30 lat! Z powodu braku polarnych warunków w Polsce skraca się znacznie dystanse wyścigów do kilku kilometrów i psy najczęściej ciągną wózki na kołach zamiast na płozach. O dziwo, tego rodzaju imprezy odbywają się w Polsce zaskakująco często. Tego i wielu bardzo ciekawych informacji mogliśmy dowiedzieć się dzięki prowadzącemu kozielską imprezę Stanisławowi Jaskułce, znanemu aktorowi, góralowi, który od lat prowadzi zawody psich zaprzęgów. Prowadzący dowcipnie, ze swadą i wiedzą wprowadził nas w tajniki wyścigów. Mówił niezwykle ciekawie o psach husky, malamutach, samoyedach i siberianach, o ich mocnych i słabszych stronach. Jak się np. dowiedzieliśmy malamut potrafi pociągnąć na śniegu ponad tonę ładunku. Tego rodzaju informacji były dziesiątki.

Na zawodach 9 i 10 kwietnia pojawili się zawodnicy z całej Polski, około 100 ekip i 400 psów. Mistrzowie Polski i finaliści mistrzostw świata i Europy. Z Szamotuł udział wzięli Jarosław Piosik, właściciel hodowli Husky, członek Sfory Nakielskiej wraz z synami. Uczestnicy rywalizowali w ramach Pucharu Polski, Ligi Zaprzęgowej, w biegach licencyjnych oraz Pucharze Samoyeda. Przeprowadzono aż 16 różnych konkurencji. Były duże zaprzęgi z wózkami o czterech i trzech kołach, biegacze z psem, rowerzysta z psem i zawodnik na hulajnodze z psem. Oprócz współzawodnictwa sportowego widzowie z wielkim zainteresowaniem przyglądali się pokazowi psów goniących i łapiących w powietrzu - frisbee. Część zdecydowanie rozrywkową powierzono zespołowi Sama River Blues, który spotkał się z uznaniem i aplauzem słuchaczy.

Koźle, mała wioska stała się od pewnego czasu bardzo medialna. To ściągająca coraz więcej turystów wioska tematyczna, a wyścigi psich zaprzęgów jeszcze dodały Koźlu splendoru, przyczyniając się jednocześnie do promocji gminy. Sołtys Wiesław Kramm dwoił się i troił, aby przychylić nieba zawodnikom i widzom. Piotr Michalak wystąpił w podwójnej roli – jako dyrektor SzOK i mieszkaniec Koźla. Ogromną pracę włożył w przygotowanie i przeprowadzenie imprezy pracownik UMiG Bartosz Paczkowski. Uczestnicy wyścigów w samych superlatywach wypowiadali się o miejscu i profesjonalnej organizacji zawodów oraz pobytu zawodników i piesków. Burmistrz Włodzimierz Kaczmarek otrzymał specjalny puchar za wsparcie i pomoc w organizacji imprezy. Jest prawie pewne, że w Koźlu odbędą się kolejne wyścigi psich zaprzęgów, być może nawet mistrzostwa Polski. Na tę premierową imprezę w Koźlu zapraszali: Miasto i Gmina Szamotuły i Stowarzyszenie Sfora Nakielska. Tych, którzy w różny sposób przyczynili się do zorganizowania i sukcesu Wyścigów Psich Zaprzęgów było znacznie więcej i wszystkim korzystając z tej okazji bardzo dziękujemy.

Gorąco zachęcamy do obejrzenia naszej galerii zdjęć!

Tekst: Andrzej Franke
Fot. Tomasz Koryl

 

Aktualności
Fundusze UE
fb