Aktualności
Wszystkie wydarzenia
Wyprawa do Londynu
19.09.2013
Stowarzyszenie Wychowanków Gimazjum i Liceum im. Ks. P. Skargi prowadzące Uniwersytet Trzeciego Wieku w Szamotułach, w miesiącu czerwcu, przed przerwą wakacyjną, zoragnizowało wycieczkę do Londynu.
Wycieczka odbyła się w dniach 09.06.2013 r. do 14.06.2013 r.Chętnych było tak dużo , że wczesnym rankiem 09.06.2013 r., wyruszyliśmy do Londynu dwoma autokarami.Pierwsz dzień wyprawy, to przejazd do Belgii, gdzie w miejscowości Liege mamy pierwszy nocleg. Następnego dnia wyruszamy do Brukseli, zwiedzamy okolice Parlamentu Europejskiego a nastepnie Grand Place oraz odwiedzamy, słynnego na całym świecie, siusiającego chłopca. Na pożegnanie Brukseli pałaszujemy wyśmienite gofry i ruszamy w dalszą drogę do Calle, gdzie znajduje się wejście do Eurotunelu, którym przeprawimy się do Wielkiej Brytanii.
Ponieważ jest to też przejście graniczne, to przechodzimy bardzo szczegółową kontrolę po czym autokar wjeżdża do stalowego pociągu, który przewozi nas i inne pojazdy Eurotunelem, 70 metrów pod poziomem morza, na drugą stronę kanału. Przejazd trwał jednynie 30 minut, ale już wiemy jak czuł się Jonasz podróżując w brzuchu wieloryba. Po wyjeździe z tunelu oddychamy pełną piersią, zmieniamy pas jezdni na lewy i ruszamy do Londynu, a konkretnie do hotelu położonego 3 kilometry od lotniska Gatwick. Następnego dnia pierwszy autokar wyrusza na zwiedzanie Londynu a my udajemy się do Windsoru i Oksfordu.
W Windsorze zwiedzamy składający się z licznych zabudowań otoczonych murami z wieżami i bramami Zamek Windsor, który jest największym zamieszkiwanym zamkiem na świecie, ma 800 m długości i aż 19 baszt. Zwiedzamy późnogotycką kaplicę Św. Jerzego, gdzie nadaje się Order Podwiązki z zachowaniem średniowiecznego ceremoniału - a w jej podziemiach znajdują się groby królewskie. Obserwujemy zmianę warty i zwiedzamy tzw. Dom Lalek królowej Marii. Niestety flaga na maszcie jest opuszczona, co oznacza, że Królowej Elżbiety nie ma w zamku. Od przewodniczki dowiadujemy się, że właśnie od tego zamku Królowa Elżbieta II nosi nazwisko Windsor. Żegnamy przepiękny Windsor i udajemy się do Oksfordu, gdzie zwiedzamy znany na całym świecie Uniwersytet Oksfordzki.Początki Uniwersytetu sięgają XII wieku - w 1167 r. Henryk II zakazał angielskim żakom studiowania na Uniwersytecie Paryskim, co przyczyniło się do ich powrotu i osiedlenia w Oksfordzie. Szczególnie cieszymy się mogąc wejść do słynnej z filmu Harry Potter jadalni. Jadalnia okazuje się mniejsza niż na filmie. Zdziwienie wywołuje to, że jest to jak najbardziej lokal, w którym również dzisiaj, żacy krzepią swoje siły odżywczmi posiłkami. Wieczorem waracamy na nocleg do hotelu w pobliżu lotniska, z którego co 3 minuty satrują samoloty. Nastepnego ranka wyruszamy do Londynu , zwiedzanie rozpoczynamy na Trafalgar Square - placu w centralnym Londynie położonym w dawnym miejscu stajni królewskich, upamiętniającym zwycięstwo brytyjskiej Royal Navy w bitwie morskiej pod Trafalgarem w 1805 r. Potem w pobliżu koszar oglądamy przemarsz żołnierzy maszerujących do pałacu Buckingham na zmianę warty. Nastepnie ulicą obsadzoną platanami wędrujemy ku Buckingham Palace, głównej rezydencji brytyjskich monarchów, ze słynnym balkonem, na którym w czasie ważnych uroczystości, pojawia się cała Rodzina Królewska. Flaga jest na maszcie, co oznacza, że Królowa Elżbieta znaduje się w zamku. Okolice zamku są udekorowane flagami angielskimi, bowiem pod koniec czerwca, będą obchodzone uroczyście urodziny Królowej. Następny przystanek naszej wędrówki po Londynie, to opactwo Westminster najważniejsza, obok katedry w Canterbury i katedry św. Pawła w londyńskim City, świątynia anglikańska, gdzie odbywają się główne uroczystości religijne monarchii .Ostanio ślub księciaWilliama i księżnej Kate. W Opactwie znajduje się grób św. Jerzego oraz innych monarchów angielskich między innymi Henryka VIII i Elżbiety I.
Po krótkim odpoczynku na dziedzińcu szkoły dla chpoców znajdującej się w sąsiedztwie opactwa, wędrujemy w pobliże parlamentu i BIG BENA. Nazwa początkowo odnosiła się do dzwonu ze St. Stephen's Tower (z ang. Wieża św. Szczepana), zwanej również The Clock Tower (ang. "Wieża Zegarowa"), należącej do Pałacu Westminsterskiego. Obecnie nazwa Big Ben odnosi się często zarówno do dzwonu, jak i zegara oraz samej wieży. 12.09. 2012 r. wieża została oficjalnie nazwana Elizabeth Tower w celu uhonorowania 60-letniego panowania królowej Elżbiety II. Po wysłuchaniu dzwięku słynnego dzwonu udajemy się do hotelu na odpoczynek. Następnego dnia a jest to 13.06. 2013 r. zwiedzanie rozpoczynamy od British Museum - jednego z największych na świecie muzeów historii starożytnej. Podziwiamy zgromadzone eksponaty z starożytnego Egiptu , potem poprzez Socho i Dzielnicę Chińską udajemy się do National Gallery gdzie zgromadzona jest kolekcja 2300 dzieł malarstwa, głównie zachodnioeuropejskiego. Niestety nie mamy czasu, aby rozkoszować się zgromadzonymi działami malarstwa.Wędrujemy na przystań i płyniemy godzinnym rejsem po Tamizie do Greenwich.Po drodze przpływamy pod mostem Tower Bridge ("Most Wieżowy") - most zwodzony w Londynie przeprowadzony przez Tamizę, w pobliżu Tower of London, od której bierze swą nazwę. W Greenwich jemy obiad i zwiedzamy dawne Królewskie Obserwatorium Astronomiczne (The Royal Greenwich Astronomical Observatory). Zostało ono zbudowane przez króla Karola II w 1675 r. w celu poszerzania wiedzy geograficznej. Na ścianie obserwatorium oznaczono przebieg południka zerowego, który przeraczamy utrwalając tę chwilę na fotografii. Pełni wrażeń wsiadamy do autokaru i ruszamy w drogę powrotną poprzez EUROTUNEL na kontynent dalej przez : Francję, Holandię, Niemcy do domu do Polski.
Swoje wrażenia spisała Alicja Kasprowicz
Ponieważ jest to też przejście graniczne, to przechodzimy bardzo szczegółową kontrolę po czym autokar wjeżdża do stalowego pociągu, który przewozi nas i inne pojazdy Eurotunelem, 70 metrów pod poziomem morza, na drugą stronę kanału. Przejazd trwał jednynie 30 minut, ale już wiemy jak czuł się Jonasz podróżując w brzuchu wieloryba. Po wyjeździe z tunelu oddychamy pełną piersią, zmieniamy pas jezdni na lewy i ruszamy do Londynu, a konkretnie do hotelu położonego 3 kilometry od lotniska Gatwick. Następnego dnia pierwszy autokar wyrusza na zwiedzanie Londynu a my udajemy się do Windsoru i Oksfordu.
W Windsorze zwiedzamy składający się z licznych zabudowań otoczonych murami z wieżami i bramami Zamek Windsor, który jest największym zamieszkiwanym zamkiem na świecie, ma 800 m długości i aż 19 baszt. Zwiedzamy późnogotycką kaplicę Św. Jerzego, gdzie nadaje się Order Podwiązki z zachowaniem średniowiecznego ceremoniału - a w jej podziemiach znajdują się groby królewskie. Obserwujemy zmianę warty i zwiedzamy tzw. Dom Lalek królowej Marii. Niestety flaga na maszcie jest opuszczona, co oznacza, że Królowej Elżbiety nie ma w zamku. Od przewodniczki dowiadujemy się, że właśnie od tego zamku Królowa Elżbieta II nosi nazwisko Windsor. Żegnamy przepiękny Windsor i udajemy się do Oksfordu, gdzie zwiedzamy znany na całym świecie Uniwersytet Oksfordzki.Początki Uniwersytetu sięgają XII wieku - w 1167 r. Henryk II zakazał angielskim żakom studiowania na Uniwersytecie Paryskim, co przyczyniło się do ich powrotu i osiedlenia w Oksfordzie. Szczególnie cieszymy się mogąc wejść do słynnej z filmu Harry Potter jadalni. Jadalnia okazuje się mniejsza niż na filmie. Zdziwienie wywołuje to, że jest to jak najbardziej lokal, w którym również dzisiaj, żacy krzepią swoje siły odżywczmi posiłkami. Wieczorem waracamy na nocleg do hotelu w pobliżu lotniska, z którego co 3 minuty satrują samoloty. Nastepnego ranka wyruszamy do Londynu , zwiedzanie rozpoczynamy na Trafalgar Square - placu w centralnym Londynie położonym w dawnym miejscu stajni królewskich, upamiętniającym zwycięstwo brytyjskiej Royal Navy w bitwie morskiej pod Trafalgarem w 1805 r. Potem w pobliżu koszar oglądamy przemarsz żołnierzy maszerujących do pałacu Buckingham na zmianę warty. Nastepnie ulicą obsadzoną platanami wędrujemy ku Buckingham Palace, głównej rezydencji brytyjskich monarchów, ze słynnym balkonem, na którym w czasie ważnych uroczystości, pojawia się cała Rodzina Królewska. Flaga jest na maszcie, co oznacza, że Królowa Elżbieta znaduje się w zamku. Okolice zamku są udekorowane flagami angielskimi, bowiem pod koniec czerwca, będą obchodzone uroczyście urodziny Królowej. Następny przystanek naszej wędrówki po Londynie, to opactwo Westminster najważniejsza, obok katedry w Canterbury i katedry św. Pawła w londyńskim City, świątynia anglikańska, gdzie odbywają się główne uroczystości religijne monarchii .Ostanio ślub księciaWilliama i księżnej Kate. W Opactwie znajduje się grób św. Jerzego oraz innych monarchów angielskich między innymi Henryka VIII i Elżbiety I.
Po krótkim odpoczynku na dziedzińcu szkoły dla chpoców znajdującej się w sąsiedztwie opactwa, wędrujemy w pobliże parlamentu i BIG BENA. Nazwa początkowo odnosiła się do dzwonu ze St. Stephen's Tower (z ang. Wieża św. Szczepana), zwanej również The Clock Tower (ang. "Wieża Zegarowa"), należącej do Pałacu Westminsterskiego. Obecnie nazwa Big Ben odnosi się często zarówno do dzwonu, jak i zegara oraz samej wieży. 12.09. 2012 r. wieża została oficjalnie nazwana Elizabeth Tower w celu uhonorowania 60-letniego panowania królowej Elżbiety II. Po wysłuchaniu dzwięku słynnego dzwonu udajemy się do hotelu na odpoczynek. Następnego dnia a jest to 13.06. 2013 r. zwiedzanie rozpoczynamy od British Museum - jednego z największych na świecie muzeów historii starożytnej. Podziwiamy zgromadzone eksponaty z starożytnego Egiptu , potem poprzez Socho i Dzielnicę Chińską udajemy się do National Gallery gdzie zgromadzona jest kolekcja 2300 dzieł malarstwa, głównie zachodnioeuropejskiego. Niestety nie mamy czasu, aby rozkoszować się zgromadzonymi działami malarstwa.Wędrujemy na przystań i płyniemy godzinnym rejsem po Tamizie do Greenwich.Po drodze przpływamy pod mostem Tower Bridge ("Most Wieżowy") - most zwodzony w Londynie przeprowadzony przez Tamizę, w pobliżu Tower of London, od której bierze swą nazwę. W Greenwich jemy obiad i zwiedzamy dawne Królewskie Obserwatorium Astronomiczne (The Royal Greenwich Astronomical Observatory). Zostało ono zbudowane przez króla Karola II w 1675 r. w celu poszerzania wiedzy geograficznej. Na ścianie obserwatorium oznaczono przebieg południka zerowego, który przeraczamy utrwalając tę chwilę na fotografii. Pełni wrażeń wsiadamy do autokaru i ruszamy w drogę powrotną poprzez EUROTUNEL na kontynent dalej przez : Francję, Holandię, Niemcy do domu do Polski.
Swoje wrażenia spisała Alicja Kasprowicz
