przesówaj w prawo
przesówaj w lewo

Aktualności

Wszystkie wydarzenia
W IX GMINNYM KONKURSIE LITERACKIM DLA KLAS III NAGRODY ROZDANO
16.06.2016

10 czerwca 2016 roku w czytelni Szkoły Podstawowej nr 1 w Szamotułach spotkali się uczestnicy Gminnego Konkursu Literackiego „Jestem małym pisarzem” dla uczniów klas trzecich szkoły podstawowej. Rozdaniem nagród i wyróżnień zakończyliśmy jego IX edycję. Organizatorami konkursu są Szkoła Podstawowa nr 1 w Szamotułach oraz Publiczna Biblioteka Pedagogiczna w Poznaniu Filia w Szamotułach.


W tym roku dzieci pisały opowiadanie rozpoczynające się od słów:

"Pewnego razu wsiadłam/wsiadłem do magicznej maszyny i przeniosłam/przeniosłem się w czasy ... .” Maszyna może przenieść Cię w przeszłość (nawet najbardziej odległą) lub przyszłość.


Na konkurs nadesłano 20 prac z 7 szkół: Przyborowa, Baborowa, Otorowa, Koźla i Szkoły Podstawowej nr 3, nr 2 i nr 1 z Szamotuł. Tegoroczną laureatką została Wiktoria Głów ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Szamotułach. Drugie miejsce zdobyła Natalia Kasprzak ze Szkoły Podstawowej nr 3 w Szamotułach. Trzecie miejsca przypadły w udziale: Franciszkowi Zielińskiemu ze Szkoły Podstawowej nr 3 w Szamotułach i Łucji Kustarz ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Szamotułach. Przyznano także 5 wyróżnień: Nikodemowi Lendzionowi ze Szkoły Podstawowej w Przyborowie, Krzysztofowi Adamskiemu ze Szkoły Podstawowej w Koźlu, Katarzynie Lewandowskiej ze Szkoły Podstawowej w Otorowie oraz Michałowi Serbie i Patrycji Napierale ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Szamotułach.


Na rozstrzygnięcie konkursu przybył gość honorowy - Burmistrz Miasta i Gminy Szamotuły p. Włodzimierz Kaczmarek. Obecni byli też rodzice lub wychowawcy uczestników konkursu.


Sponsorami nagród dla tegorocznych laureatów byli: Burmistrz Miasta i Gminy Szamotuły pan Włodzimierz Kaczmarek, Rada Rodziców przy Szkole Podstawowej nr 1 w Szamotułach, pan Roman Dolata właściciel hurtowni KRAM, państwo Magdalena i Przemysław Grajzerowie i Biblioteka Pedagogiczna w Szamotułach
Po uhonorowaniu laureatów goście dołączyli do naszej szkolnej społeczności, włączając się w ogólnopolską akcję czytelniczą „Jak nie czytam, jak czytam”.

Alina Kaczmarek
Maria Fojut

Poniżej praca laureatki I miejsca, zachęcamy do przeczytania.

I MIEJSCE
Wiktoria Głów
Szkoła Podstawowa nr 1 w Szamotułach



PODRÓŻ W NIEDALEKĄ PRZESZŁOŚĆ

Pewnego razu wsiadłam do magicznej maszyny i przeniosłam się do czasu........ . Hm, cóż …... zapewne innego niż współczesny.
Rozejrzałam się wokół. Chyba czas się cofnął. Na pewno o kilkadziesiąt lat. Jednego byłam pewna – znajduję się w Szamotułach, moim rodzinnym mieście. Stałam mianowicie na rynku, gdzie rozpoznałam zegar oraz wiele kamienic podobnych do współczesnych. Nagle zobaczyłam, że w moim kierunku nadjeżdża dorożka, a w niej siedzi starszy pan. Gdy dorożka się zatrzymała jegomość wysiadł i podpierając się laseczką ruszył w moim kierunku, machając mi ręką. „Witaj moja praprawnuczko, cieszę się, że mogę Cię poznać.” - zwrócił się do mnie tymi słowami. Pomyślałam chwilkę i przypomniały mi się opowieści mojego dziadka o historii życia jego dziadka Leona. Już wiedziałam, że czasy w których obecnie przebywam to lata 30-te XX wieku. Wiedziałam co zrobię – poproszę prapradziadka, aby oprowadził mnie po szkole, w której był wtedy kierownikiem. Co ciekawe, do tej samej szkoły uczęszczam obecnie. Intryguje mnie, jak bardzo szkoła zmieniła się w przeciągu tylu lat. Zapytałam o to prapradziadka. Oczywiście zgodził się od razu i odpowiedział: „Świetnie się składa, właśnie się tam wybieram, wsiadajmy więc do dorożki i ruszajmy w drogę!”. Jadąc ulicami Szamotuł z trudem poznawałam niektóre miejsca. Droga była nierówna i wyboista. Jazda dorożką u boku prapradziadka sprawiała mi większą przyjemność niż jazda samochodem. Dojechaliśmy do jakiegoś dużego budynku. Wokół było kilka domów i dużo wolnej przestrzeni. Coś mi ta okolica przypominała. Prapradziadek powiedział; „Jesteśmy na miejscu!„ Czyżby to była moja szkoła!? Weszliśmy do środka. Prapradziadek oprowadził mnie po klasach i pokazał nową salę gimnastyczną. Szkoła była dużo mniejsza niż teraz. Podobało mi się bardzo. Wokół panowała cisza i porządek. Chciałam się o 3.c coś zapytać prapradziadka, obróciłam się w jego stronę, ale go …....... nie było. Nie było go nigdzie wokół. Spojrzałam w prawo, lewo - „Cóż to!?” Przecież jestem w mojej obecnej szkole, w mojej sali 115. Co się stało?!
Po chwili zrozumiałam, że magia podróży w czasie przestała działać. Szkoda, że nie zdążyłam pożegnać się z prapradziadkiem Leonem. Cieszę się jednak, że go poznałam.
Mówi się, że podróże kształcą – nawet te w czasie...... .

Zachęcamy również do obejrzenia galerii zdjęć z uczestnikami i laureatami konkursu.

 





Aktualności
Fundusze UE
fb