przesówaj w prawo
przesówaj w lewo

Aktualności

Wszystkie wydarzenia
Przywitaliśmy naszego bohatera
15.02.2009
Informacja archiwalna z 26.11.2008r
Szamotulanin Maksymilian Ciężki, bohater, który pokonał niemiecką Enigmę, po 57 latach od śmierci powrócił do ukochanej ojczyzny i do rodzinnego miasta.
W niedzielę 23 listopada, w przeddzień 110. urodzin podpułkownika Maksymiliana Ciężkiego, zostało zwieńczone wspólne dzieło Urzędu Miasta i Gminy Szamotuły, Urzędu Marszałkowskiego i rodziny M. Ciężkiego. Prochy bohatera spoczęły w Szamotułach.
Kolegiata szamotulska została wypełniona po brzegi przez zacnych gości, poczty sztandarowe, rodzinę Maksymiliana Ciężkiego, władze samorządowe i mieszkańców miasta. Żołnierze pełnili wartę przy trumnie M. Ciężkiego przykrytej flagą Polski. Doniosłość mszy świętej, koncelebrowanej przez księdza infułata Antoniego Ważbińskiego, podkreślił udział Orkiestry Reprezentacyjnej Wojsk Lotniczych, miejscowych chórów i członków grup rekonstrukcji historycznej.
- Podpułkownik Ciężki wykorzystał swoje zdolności dla dobra ojczyzny, Europy, a nawet świata. Dlatego żegnając go, jesteśmy mu wdzięczni za jego postawę - mówił podczas mszy św. kanonik Andrzej Grabański.
Kiedy kondukt wchodził na cmentarz, bohatera witał jakże pasujący do okoliczności napis na bramie cmentarnej: "Każdy otrzyma swoją zapłatę według uczynków jego". - Nasza obecność w tym miejscu, nasz udział w tych uroczystościach, wynika ze szczerej potrzeby szczególnej troski o wartości należące do całego narodu, ze szczególnej potrzeby pielęgnowania pamięci tych, dzięki którym z dumą możemy powiedzieć o sobie, że jesteśmy Polakami. Jednym z tych bohaterów naszej historii był syn tego miasta, podpułkownik Maksymilian Ciężki - mówił na cmentarzu Jaromir Zieliński, zastępca burmistrza Szamotuł, podczas uroczystości pogrzebowej prowadzonej przez ks. prałata Józefa Srogosza.
- Sądzę, że cieszysz się jak i my, że po długiej i nader trudnej podróży dotarłeś wreszcie do domu, pomiędzy swoich - mówiła nad trumną Barbara Ciężka, synowa Maksymiliana - Dobrą miarą znaczenia twych zasług była liczba ludzi, którzy poznając twe losy odczuwali bliskość, wdzięczność i potrzebę zadośćuczynienia za piękne życie, za śmierć na wygnaniu i w tragicznym osamotnieniu oraz wieloletnie zapomnienie. Dzisiaj nie tyle cię żegnamy, co witamy w domu.
Marek Woźniak, marszałek województwa wielkopolskiego przypomniał o tęsknocie M. Ciężkiego za krajem i o wymownym odmówieniu przyjęciu obywatelstwa angielskiego. - Do końca swoich dni czuł się Polakiem. Dziś ta ogromna tęsknota za ojczyzną skończyła się. Bohater powrócił do kraju - mówił marszałek.
Żołnierze zdjęli flagę z trumny bohatera, przekazując ją bratanicy M. Ciężkiego Hannie Pilaczyńskiej. Prochy tego, który pokonał niemiecką Enigmę, spoczęły wśród swoich, w kwaterze Powstańców Wielkopolskich. Powagę sytuacji przypieczętowali salwą honorową żołnierze z Kompanii Honorowej Wielkopolskiej Szkoły Podoficerskiej Wojsk Lądowych.
Później władze, poczty sztandarowe, żołnierze i wielu szamotulan zebrali się przy parku naprzeciw poczty, w miejscu które na zawsze przypominać ma o tym wielkim szamotulaninie. Barbara Ciężka, Hanna Pilaczyńska, minister Stanisław Ciechanowski, zastępca burmistrza Jaromir Zieliński, Marek Grajek, autor książki "Enigma. Bliżej prawdy" i Jerzy Palluth, syn Antoniego, przyjaciela M. Ciężkiego, odsłonili pomnik wykonany przez szamotulankę Arletę Eiben.
- Złamanie szyfrów niemieckiej Enigmy miało olbrzymie znaczenie dla końca II wojny światowej. Polacy bezskutecznie dopominali się o uznanie ich roli i wkładu w rozszyfrowanie Enigmy. A jest to rola ogromna i niezwykle istotna. To przecież Maksymilian Ciężki właśnie, organizując komórkę dla rozszyfrowania Enigmy, wykazał się wielkim nowatorstwem i znawstwem, angażując do tej pracy matematyków - mówił burmistrz J. Zieliński - Jest dla nas, szamotulan, honorem i zaszczytem, że ten bohater II wojny światowej, współzałożyciel skautingu w Szamotułach i Powstaniec Wielkopolski spoczął po 57 latach w szamotulskiej ziemi. Jest dla nas powodem do dumy fakt, że trwale już w pejzaż miasta wpisze się pomnik upamiętniający Maksymiliana Ciężkiego. Jesteśmy winni podziękowanie podpułkownikowi za tę piękną kartę naszej historii, która poprzez dokonania jego samego i jego współpracowników, okrywa chlubą i chwałą wszystkich Polaków walczących podczas II wojny światowej i sięga nas, pokoleń współczesnych.
Harcerze w imieniu szamotulskiej społeczności złożyli kwiaty pod nowym pomnikiem. Obok członkowie grup rekonstrukcji historycznej "3 Bastion Grolman" i "Historica" rozbili wojskowy obóz, w którym poza żołnierzami wrześniowymi i sprzętem wojskowym nie zabrakło też dla wszystkich chętnych wojskowego bigosu. Warto też dodać, że członkowie tych grup asystowali podczas całej uroczystości. To oni nieśli trumnę Naszego Bohatera.
Piotr Michalak, rzecznik prasowy Urzędu Miasta i Gminy w Szamotułach
Fot. P.Michalak
Aktualności
Fundusze UE
fb