Miasto i GminaSzamotuły

Tegorocznego Święto Plonów w gminie Szamotuły odbyło się 6 września we wsi Brodziszewo. Rolnicy, ich rodziny, goście i władze samorządowe zebrali się w miejscowym kościele, gdzie mszę św. dziękczynną celebrowali kanonik Andrzej Grabański i proboszcz otorowskiej parafii ks. Janusz Śmieśniewicz. - Rolnik w swej pracy dotyka Boga - mówił proboszcz Śmiśniewicz.

Po mszy korowód dożynkowy przeszedł na boisko, gdzie odbył się obrzęd dożynkowy w wykonaniu Zespołu Folklorystycznego "Szamotuły". Wcześniej jednak pozdrowienia rolnikom złożyli przemawiający goście: posłowie Stanisław Stec i Jakub Rutnicki oraz starosta Paweł Kowzan.

- Cieszę się bardzo, że mogę uczestniczyć razem z Wami w jednym z najpiękniejszych polskich świąt - dożynkach. W tym pięknym miejscu w naszej gminie, otoczeni wieńcami symbolizującymi dary ziemi, przed chwilą podczas mszy świętej prosiliśmy wspólnie Boga: "Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj."

Ta modlitwa w takim dniu, kiedy myślimy o waszej ciężkiej pracy, Drodzy Rolnicy, nabiera szczególnego wymiaru. Dziękuję Wam za wasz całoroczny trud i wysiłek. Dziękuję całym waszym rodzinom, bo wiadomo, że praca w gospodarstwie pochłania was wszystkich. Dziękuję również wszystkim tym, którzy swą pracą, czy działalnością społeczną wspierają naszych rolników - mówił Włodzimierz Kaczmarek, pełniący funkcję burmistrza Miasta i Gminy Szamotuły - Za chwilę odbiorę w imieniu wszystkich mieszkańców Miasta i Gminy Szamotuły od starostów dożynek pachnący bochen chleba upieczony z tegorocznego ziarna. Dziękuję bardzo za ten wymowny dar. Zboże i z niego wypieczony chleb jest wynikiem współdziałania Stwórcy i człowieka. Polska tradycja nakazuje dzielić się chlebem, co za chwilę uczynimy. Ten nasz wspólny gest będzie wyrazem przyjaźni i chęci przyjścia z pomocą drugiemu człowiekowi.

Burmistrz W. Kaczmarek wspomniał, że rolnicy kultywując tradycje, jednocześnie ciągle patrzą w przyszłość, co widać choćby w dążeniu do rozwijania i unowocześniania gospodarstw oraz w staraniach o pozyskanie unijnych funduszy.

- Jako samorząd gminny staramy się polepszać wam te warunki rozwoju. Widać to m.in. w wielu inwestycjach realizowanych na terenie wsi, także za unijne pieniądze, czy w realizacji projektu z wykorzystaniem unijnych pieniędzy, który pozwolił na zdobycie nowych kwalifikacji przez wielu mieszkańców wsi. Niedługo - dzięki uruchomieniu w naszej gminie programu Lider - do mieszkańców wsi w formie inwestycji i przedsięwzięć kulturalnych będą mogły trafić prawie 4 miliony złotych - mówił burmistrz - Kilka lat mieszkałem w Brodziszewie, teraz również jestem mieszkańcem wsi. Ten związek ze wsią pozwolił mi jeszcze bardziej docenić waszą ciężką pracę i wasz wkład w życie naszej gminy. Dlatego jestem szczerze otwarty na Państwa sprawy i problemy, i wyrażam głęboką chęć pomocy.

Później Zespół Folklorystyczny "Szamotuły" - wprowadzając zebranych w klimat wielowiekowej tradycji - rozpoczął obrzęd dożynkowy. Gospodarz miasta i gminy Włodzimierz Kaczmarek odebrał chleb od starostów dożynek Doroty Kaczmarek i Jacka Dreczki. W tym uroczystym momencie tysiące gołębi - wypuszczonych przez szamotulski oddział Związku Hodowców Gołębi Pocztowych - pojawiło się nad wsią. Burmistrz zaprosił do udziału w dożynkowym ceremoniale także przedstawicieli wsi: sołtysa Brodziszewa Mariana Jusia i sołtysa pobliskiego Emilianowa Zbigniewa Bilewskiego.

Burmistrz, starostowie dożynek i gospodarze wsi podzielony chleb z tegorocznego ziarna rozdali wśród mieszkańców i gości zebranych na dożynkach.
Uroczystym akcentem dożynek było również wręczenie wieńców. Przedstawiciele Brodziszewa przekazali wieniec Mirosławowi Siekierskiemu, wsi Emilianowo Chrystianowi Szymańskiemu, Rodzinnych Ogrodów Działkowych Marianowi Borowcowi, Koźla Stanisławowi i Marii Krysztofiak, Otorowa Krzysztofowi Wojciechowskiemu, Przecławia Stefanowi i Krystynie Gołąb i Śmiłowa Marcinowi Kionie.
A później był czas na wyborną zabawę. Wielu emocji dostarczył finał turnieju wsi "Potyczki na miedzy". Zwyciężyła wieś Koźle, druga była drużyna z Otorowa, trzecia z Myszkowa i kolejne miejsca zajęły wsie: Brodziszewo, Przyborówko i Krzeszkowice.

Każdy uczestnik dożynek został poczęstowany grochówką oraz otrzymał ekologiczną torbę przypominającą, że w gminie Szamotuły dba się o środowisko naturalne.

Finałowym akcentem tegorocznych dożynek był koncert muzyki country w wykonaniu "Harvest Time" i zabawa taneczna.

Mszę św. dziękczynną celebrowali kanonik Andrzej Grabański i proboszcz otorowskiej parafii ks. Janusz Śmieśniewicz.

Starostowie Dorota Kaczmarek i Jacek Dreczka.

Burmistrz podczas obrzędu dożynkowego tańczył z przodownicą.

Burmistrz odbiera bochen chleba upieczony z tegorocznego ziarna.

Polska tradycja nakazuje dzielić się chlebem.

Finał "Potyczek na miedzy" zebrał drużyny z 6. wsi i liczną publiczność.

Każdy został poczęstowany grochówką

I otrzymał ekologiczną torbę przypominającą, że w gminie Szamotuły dba się o środowisko naturalne.

Tegorocznego Święto Plonów w gminie Szamotuły odbyło się 6 września we wsi Brodziszewo. Rolnicy, ich rodziny, goście i władze samorządowe zebrali się w miejscowym kościele, gdzie mszę św. dziękczynną celebrowali kanonik Andrzej Grabański i proboszcz otorowskiej parafii ks. Janusz Śmieśniewicz. - Rolnik w swej pracy dotyka Boga - mówił proboszcz Śmiśniewicz.

Po mszy korowód dożynkowy przeszedł na boisko, gdzie odbył się obrzęd dożynkowy w wykonaniu Zespołu Folklorystycznego "Szamotuły". Wcześniej jednak pozdrowienia rolnikom złożyli przemawiający goście: posłowie Stanisław Stec i Jakub Rutnicki oraz starosta Paweł Kowzan.

- Cieszę się bardzo, że mogę uczestniczyć razem z Wami w jednym z najpiękniejszych polskich świąt - dożynkach. W tym pięknym miejscu w naszej gminie, otoczeni wieńcami symbolizującymi dary ziemi, przed chwilą podczas mszy świętej prosiliśmy wspólnie Boga: "Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj."

Ta modlitwa w takim dniu, kiedy myślimy o waszej ciężkiej pracy, Drodzy Rolnicy, nabiera szczególnego wymiaru. Dziękuję Wam za wasz całoroczny trud i wysiłek. Dziękuję całym waszym rodzinom, bo wiadomo, że praca w gospodarstwie pochłania was wszystkich. Dziękuję również wszystkim tym, którzy swą pracą, czy działalnością społeczną wspierają naszych rolników - mówił Włodzimierz Kaczmarek, pełniący funkcję burmistrza Miasta i Gminy Szamotuły - Za chwilę odbiorę w imieniu wszystkich mieszkańców Miasta i Gminy Szamotuły od starostów dożynek pachnący bochen chleba upieczony z tegorocznego ziarna. Dziękuję bardzo za ten wymowny dar. Zboże i z niego wypieczony chleb jest wynikiem współdziałania Stwórcy i człowieka. Polska tradycja nakazuje dzielić się chlebem, co za chwilę uczynimy. Ten nasz wspólny gest będzie wyrazem przyjaźni i chęci przyjścia z pomocą drugiemu człowiekowi.

Burmistrz W. Kaczmarek wspomniał, że rolnicy kultywując tradycje, jednocześnie ciągle patrzą w przyszłość, co widać choćby w dążeniu do rozwijania i unowocześniania gospodarstw oraz w staraniach o pozyskanie unijnych funduszy.

- Jako samorząd gminny staramy się polepszać wam te warunki rozwoju. Widać to m.in. w wielu inwestycjach realizowanych na terenie wsi, także za unijne pieniądze, czy w realizacji projektu z wykorzystaniem unijnych pieniędzy, który pozwolił na zdobycie nowych kwalifikacji przez wielu mieszkańców wsi. Niedługo - dzięki uruchomieniu w naszej gminie programu Lider - do mieszkańców wsi w formie inwestycji i przedsięwzięć kulturalnych będą mogły trafić prawie 4 miliony złotych - mówił burmistrz - Kilka lat mieszkałem w Brodziszewie, teraz również jestem mieszkańcem wsi. Ten związek ze wsią pozwolił mi jeszcze bardziej docenić waszą ciężką pracę i wasz wkład w życie naszej gminy. Dlatego jestem szczerze otwarty na Państwa sprawy i problemy, i wyrażam głęboką chęć pomocy.

Później Zespół Folklorystyczny "Szamotuły" - wprowadzając zebranych w klimat wielowiekowej tradycji - rozpoczął obrzęd dożynkowy. Gospodarz miasta i gminy Włodzimierz Kaczmarek odebrał chleb od starostów dożynek Doroty Kaczmarek i Jacka Dreczki. W tym uroczystym momencie tysiące gołębi - wypuszczonych przez szamotulski oddział Związku Hodowców Gołębi Pocztowych - pojawiło się nad wsią. Burmistrz zaprosił do udziału w dożynkowym ceremoniale także przedstawicieli wsi: sołtysa Brodziszewa Mariana Jusia i sołtysa pobliskiego Emilianowa Zbigniewa Bilewskiego.

Burmistrz, starostowie dożynek i gospodarze wsi podzielony chleb z tegorocznego ziarna rozdali wśród mieszkańców i gości zebranych na dożynkach.
Uroczystym akcentem dożynek było również wręczenie wieńców. Przedstawiciele Brodziszewa przekazali wieniec Mirosławowi Siekierskiemu, wsi Emilianowo Chrystianowi Szymańskiemu, Rodzinnych Ogrodów Działkowych Marianowi Borowcowi, Koźla Stanisławowi i Marii Krysztofiak, Otorowa Krzysztofowi Wojciechowskiemu, Przecławia Stefanowi i Krystynie Gołąb i Śmiłowa Marcinowi Kionie.
A później był czas na wyborną zabawę. Wielu emocji dostarczył finał turnieju wsi "Potyczki na miedzy". Zwyciężyła wieś Koźle, druga była drużyna z Otorowa, trzecia z Myszkowa i kolejne miejsca zajęły wsie: Brodziszewo, Przyborówko i Krzeszkowice.

Każdy uczestnik dożynek został poczęstowany grochówką oraz otrzymał ekologiczną torbę przypominającą, że w gminie Szamotuły dba się o środowisko naturalne.

Finałowym akcentem tegorocznych dożynek był koncert muzyki country w wykonaniu "Harvest Time" i zabawa taneczna.

Mszę św. dziękczynną celebrowali kanonik Andrzej Grabański i proboszcz otorowskiej parafii ks. Janusz Śmieśniewicz.

Starostowie Dorota Kaczmarek i Jacek Dreczka.

Burmistrz podczas obrzędu dożynkowego tańczył z przodownicą.

Burmistrz odbiera bochen chleba upieczony z tegorocznego ziarna.

Polska tradycja nakazuje dzielić się chlebem.

Finał "Potyczek na miedzy" zebrał drużyny z 6. wsi i liczną publiczność.

Każdy został poczęstowany grochówką

I otrzymał ekologiczną torbę przypominającą, że w gminie Szamotuły dba się o środowisko naturalne.