Aktualności
Szamotulscy melomani czekają na to wydarzenie przez cały rok. Chociaż myślą nie tylko o muzyce. Pragną również poznać laureata przyznawanej już od kilku lat, prestiżowej nagrody – szamotulskiej „Wieży”. Podobnie jak w ubiegłych latach – wątpliwości nie było. Laureat „Wieży 2019” to postać wyjątkowa, ceniona i rozpoznawalna. Podobnie profesjonalizm i talent artystów Filharmonii Poznańskiej.
Osiemdziesięciu muzyków, intrygująca, szczególnie męską cześć widowni sopranistka Patricia Janeckova i dyrygent Łukasz Borowicz zapewnili szamotulanom wspaniałą ucztę. Zaproponowali melomanom zestaw znanych, twórczo i z humorem podanych muzycznych potraw. Tych, które wszystkim smakują, takich, na które warto wybrać się do wyjątkowego miejsca i dla których w szczególny sposób warto się przygotować. Były wieczorowe stroje i wytworne kreacje , walce, polki i marsze. Zabawne komentarze dyrygenta i spontaniczna reakcja widowni. Koncert zakończyła owacje na stojąco!
Wcześniej gospodarze wieczoru, burmistrz Szamotuł Włodzimierz Kaczmarek i starosta Beata Hanyżak wręczyli doktorowi Marianowi Królowi statuetkę „Wieży”. Pochodzący z Brodziszewa Marian Król to postać w Szamotułach znana i ciesząca się ogromnym szacunkiem. Organizatorzy przypomnieli widowni życiorys i dokonania laureata w specjalnie przygotowanym filmie (materiał poniżej). Burmistrz Kaczmarek zrezygnował z odczytania listu laudacyjnego - lektura tego obszernego dokumentu zajęłoby zbyt dużo czasu! Na szczęście wystarczyło go na kilka bardzo osobistych słów skierowanych do Mariana Króla.
Collegium F, Filharmonia Lwowska, Filharmonia Poznańska…..Co dalej, pytają zaniepokojeni melomani. Nie chodzi przecież o wybitnych ludzi – tych w Szamotułach nigdy nie zabraknie!
- Laudacja na cześć dra Mariana Króla - kliknij
Owacje na stojąco, nie tylko dla artystów!
