Miasto i GminaSzamotuły

Większość szamotulan słyszała z pewnością o tej grupie młodych w ludzi, którym zależy na rozpropagowaniu i zaktywizowaniu społeczeństwa obywatelskiego. „Lepsze Szamotuły” (dla ułatwienia będę ich nazywał LS) mają szerokie kontakty z ludźmi tak samo myślącymi jak oni z innych dużych miast takich jak Poznań, czy Łódź, ale też mniejszych jak np. Luboń.

W spotkaniu 11 maja UMiG Szamotuły reprezentowali dwaj zastępcy Burmistrza Wojciech Rabski i Dariusz Wachowiak, Kierownik Wydziału Ekologii i Ochrony Środowiska Małgorzata Kurczewska, Kierownik Wydziału Promocji Miasta, Informatyki i Współpracy Zagranicznej Henryk Żłobiński i pracownik tegoż wydziału Andrzej Franke.

Osobą, która reprezentuje LS i kontaktuje się z nami jest pani Marta Konieczna. W ostatnim spotkaniu ze strony LS uczestniczyły 4 osoby. Poruszono kilka tematów. Jeden z nich to temat rewitalizacyjnych projektów, które w zamierzeniu mają sprawić, że miasta i miasteczka staną się estetyczne. Burmistrz Wachowiak wskazał jednak na poważne koszty tych projektów i dość odległą perspektywę skorzystania z funduszy zewnętrznych. Kolejny temat to zagadnienie turystycznego ożywienia rzeki Samy i oczyszczenia jej ze śmieci tak, aby możliwe było zorganizowanie spływu kajakowego w stronę Obrzycka. Omówiono formalne wymogi, które należy spełnić. Burmistrz Rabski obiecał pomoc w wypożyczeniu kajaków. Na obietnicach się nie skończyło. Na kilka minut opuścił salę i po powrocie zadeklarował wypożyczenie 10 kajaków.

Następne poruszone przez LS zagadnienie to budżet obywatelski. Pani Marta Konieczna pytała, czy podjęto jakieś działania. Burmistrzowie i Henryk Żłobiński wyjaśnili, że sprawa budżetu obywatelskiego jest jak najbardziej aktualna i prawdopodobnie podczas majowej sesji będzie podjęta stosowna uchwała. Mówiono o ulepszeniu sposobu głosowania, aby głosować wykorzystując Internet. Rozważa się także podzielenie puli środków bardziej sprawiedliwie, na jeden większy projekt i kilka mniejszych tak, aby zwycięzca nie brał wszystkiego.

Przedstawiciele LS pytali również o strategię dotyczącą organizacji pozarządowych, ich liczebność i efektywność działania. Szybko okazało się, że to bardzo szeroki temat, który nieuchronnie prowadzi do pojęcia społeczeństwa obywatelskiego. Po dość wielu przykładach trudności pojawiła się konkluzja, że takie społeczeństwo należy wykształcić drogą mozolnej pracy. LS deklarują swoją pomoc poprzez powielanie wzorców innych miast, gdzie już to się sprawdza.

Interesujących tematów jest znacznie więcej, ale żeby wspólne działanie uporządkować ustalono, że następne spotkanie poświęcone zostanie sprawie organizacji pozarządowych.

Trudno przecenić rolę, jaką pełnią młodzi ludzie pełni inicjatywy. To gotowa „Rada Młodych” nie sformalizowana wprawdzie i być może nieco przekraczająca już wiek rady, której kształt jest nadal wypracowywany. Niemniej są to ludzie jeszcze młodzi, którzy wiedzą, czego chcą, a chcą, żeby nasze społeczeństwo było bardziej obywatelskie. Zderzenie z formalnymi ograniczeniami często budzi brak zrozumienia i sprzeciw, ale poznanie realnych możliwości pozwala na rozsądne kompromisy i załatwianie spraw istotnych dla naszej społeczności.

Redakcja