Aktualności
Wszystkie wydarzenia
Konkurs urbanistyczny rozstrzygnięty
07.02.2012
3 lutego 2012 r. nastąpiło rozstrzygnięcie konkursu zatytułowanego "Koncepcja funkcjonalno-przestrzenna zagospodarowania wybranych obszarów w Szamotułach - Rynek / teren rekreacyjny - Piaszczychy"
Konkurs zainaugurowano w październiku 2011 r. i była to już 33 edycja konkursów organizowanych przez Zakład Architektury i Planowania Przestrzennego Politechniki Poznańskiej. Tym razem szczęśliwym wybrańcem zostały Szamotuły dzięki wielkiej życzliwości i zabiegom architekta Poznania, a Szamotulanina z pochodzenia pana Andrzeja Nowaka. Pan Andrzej wraz z burmistrzem Włodzimierzem Kaczmarkiem zdołali przekonać władze Politechniki Poznańskiej aby właśnie nasze miasto miało szanse na wyłonienie nowego wizerunku rynku i obszaru tzw. "Piaszczych".
Zainteresowanie konkursem przerosło wszelkie oczekiwania. Jak powiedział burmistrz Kaczmarek spodziewano się około 50 studentów, a zgłosiło się ponad 150 zainteresowanych. Trudno ocenić czy powodem były nagrody finansowe, czy Szamotuły są tak wdzięcznym obszarem architektonicznym, czy jeszcze inne względy przyciągnęły tylu chętnych studentów. Przyszli architekci mieli szansę obejrzenia miasta, miejsc, które mieli zaprojektować i zapoznania się z historią miasta. Spotkali się też z mieszkańcami miasta, którzy poinformowali ich o swoich oczekiwaniach dotyczących wyglądu i funkcjonalności naszego miasta.
Na długo przed piątkowym finałem rozpoczęły się poszukiwania miejsca, które mogło pomieścić i gdzie można wyeksponować aż tyle prac. Wybór padł na halę "Wacław".
Dr inż. arch. Krzysztof Borowski, jeden z głównych organizatorów z ramienia politechniki powiedział, że projektów zgromadzono tyle, że gdyby to zadanie powierzyć jednemu człowiekowi to musiałby pracować po 24 godziny na dobę przez ponad 200 dni.
Projekty, jak od młodych ludzi można oczekiwać, były nowoczesne i odkrywcze, niektóre wręcz rewolucyjne. Jak wyżej wspomniałem konkurs dotyczył dwóch obszarów: rynku i tzw. "Piaszczych". Za najlepsze prace przewidziano po 3 nagrody pieniężne (3 tys. zł, 2 tys. zł, 1 tys. zł) i dwa wyróżnienia premiowane kwotą 500 zł. Oprócz tego przyznano jeszcze dodatkowo po 3 wyróżnienia honorowe. Należy dodać, że miłą niespodzianką dla uczestników było to, że taka sama pula nagród ( 7 tys. zł.), przewidziana była dla zwycięskich projektów obu obszarów (rynku i piaszczych). Oceną projektów zajęło się jury w składzie: prof. dr hab. inż. architekt Robert Ast, architekt Andrzej Nowak, jako ekspert niezależny, "inicjator i pomysłodawca tego, aby siły politechniki rzucić na Szamotuły", jak powiedział Krzysztof Borowski. W skład jury jako eksperci niezależni weszli jeszcze dwaj architekci, doświadczony Zbigniew Horała i Szymon Kałużyński. Sędzia referent dr Krzysztof Borowski powierzył rolę sędziego jury burmistrzowi Włodzimierzowi Kaczmarkowi. Burmistrza swoimi opiniami wspierali wcześniej zastępcy Wojciech Rabski i Janusz Stanke.
Zgłoszono ponad 50 projektów, nie wszyscy projektanci mogli być obecni i przeprowadzić multimedialną prezentację, co nie eliminowało jednak projektów z udziału w konkursie.
Jury po obejrzeniu prezentacji i zapoznaniu się z projektami dokonało następującego rozstrzygnięcia:
dla obszaru rynku najwyższą ocenę jury i I nagrodę uzyskały Joanna Walczuk i Paulina Michalak za projekt nr 27, II nagrodę przyznano Jakubowi Guzikowi i Konradowi Garbowskiemu za projekt nr 33. III nagrodę przyznano Sebastianowi Menzlowi, Pawłowi Marcinkiewiczowi i Arturowi Walerczykowi za projekt nr 48. Dwa równorzędne wyróżnienia uzyskały zespoły w składzie: Barbara Maria Miłowska, Marta Jaśkowiak i Aleksandra Raniewicz za projekt nr 42 oraz Katarzyna Sikora, Agnieszka Nowak i Łukasz Sprada za projekt nr 31.
Drugi obszar, będący przedmiotem zainteresowania to "Piaszczychy". My, Szamotulanie przyzwyczajeni jesteśmy do bardziej swojskiej nazwy "Pioszczychy". Profesor Ast uświadomił nam, że jest jeszcze trzecia wersja - "Pieszczochy". Wytłumaczył nam, że nazwa wzięła się stąd, że w czasach młodości jury sporo działo się w tamtejszych zagajnikach. Bardziej elegancka wersja mówi, że wszystkie projekty zostały tak wypieszczone, że ta nazwa stała się jak najbardziej adekwatna.
Wracając do oceny prac dotyczących "Piaszczych" najwyżej oceniono projekt nr 17 i I nagrodę przyznano zespołowi w składzie: Agnieszka Napierała, Iwona Okoń i Żaneta Olborska. II nagrodę przyznano Krzysztofowi Kozakowi i Piotrowi Korczakowi za pracę nr 47. III nagrodę przyznano zespołowi w składzie: Karol Kremski, Helena Kułak i Marina Kubiś za pracę nr 39. Dwa równorzędne wyróżnienia otrzymały zespoły w składzie: Paula Puczyńska, Joanna Nowowieska i Paulina Olejnik za pracę nr 15 oraz zespół w składzie: Joanna Miecznikowska, Natalia Monarcha, Joanna Szwałek i Monika Małecka za pracę nr 52.
Pan Andrzej Nowak poinformował, że grupa rotarian, z którą spotyka się w Szamotułach po obejrzeniu projektów postanowiła także uhonorować specjalną nagrodą jedną z prac i tą wybraną pracą był projekt nr 48. Zapisy klubowe nakazują promować osoby związane z Szamotułami. Tutaj uczyniono wyjątek i zastosowano interpretację rozszerzającą.
Burmistrz Kaczmarek pogratulował zwycięzcom i wszystkim uczestnikom. W krótkim wystąpieniu znalazło się podziękowanie dla studentów za ich prace, dzięki którym nasze miasto ma szansę stać się piękniejszym. Wszystkie projekty dotyczące rynku zakładały wyprowadzenie ruchu samochodowego z rynku, niektóre zakładały nawet wyburzenie szpitala. Jakkolwiek oceniać poszczególne projekty i możliwości ich realizacji mamy doskonały punkt wyjścia do ruszenia procesu rewitalizacji naszego miasta. Druga korzyść to ta spora grupa przyszłych architektów, którzy mieli okazję przypatrzeć się z bliska naszemu miastu i być może spodobało im się tutaj i zechcą z Szamotułami związać swoją przyszłość.
Tekst / Fot. Andrzej Franke
