przesówaj w prawo
przesówaj w lewo

Aktualności

Wszystkie wydarzenia
Koncert Kolęd i Pastorałek w Kolegiacie
09.01.2013
W godzinę po dotarciu kolorowego korowodu Trzech Króli do Kolegiaty rozpoczął się Koncert Kolęd i Pastorałek w wykonaniu Orkiestry Szamotulskiego Ośrodka Kultury i Zespołu Folklorystycznego "Szamotuły"
Do uczestników korowodu dołączyli słuchacze, którzy pamiętali udany ubiegłoroczny koncert i nie chcieli pominąć kolejnego, no i nie zawiedli się. Koncert był jeszcze bardziej udany w tym roku.

Orkiestra prowadzone przez absolwenta Akademii Muzycznej w Poznaniu pana Piotra Pospiesznego zabrzmiała jeszcze pełniej jak w ubiegłym roku. Kolędy znane połączone z solidnym orkiestrowym brzmieniem nabierają dodatkowego wyrazu. Piotr Pospieszny zapowiadał kolejne kolędy i zachęcał do wspólnego śpiewania. Jak można było przypuszczać największe ożywienie wywołała wykonana w swingowym charakterze amerykańska melodia "Jingle bells".

Po orkiestrze kolejny punkt programu - Zespół Folklorystyczny "Szamotuły". Jak powiedział dyrektor SzOK-u, pan Piotr Michalak, mamy takie dwie perełki i miał zapewne na myśli orkiestrę i zespół folklorystyczny. W obu wypadkach trzeba zauważyć ciągły rozwój i doskonalenie pod każdym względem. Kiedy zespół folklorystyczny stanął na stopniach przed ołtarzem zrobiło się jeszcze bardziej kolorowo i ciekawie. Kolędy i pastorałki wykonywane przez zespół dorosłych, później występ młodziutkich dudziarzy i dzieci grających na flecikach, później jakby tego jeszcze było mało, krótki epizod mikołajowy. Wszystko to razem zrobiło duże wrażenie. Już w ubiegłym roku można było zauważyć czerpanie z najlepszych wzorców, zespół nie tylko świetnie wygląda, ale zaczyna coraz lepiej śpiewać i brzmieć jak chór. Widać solidną i skuteczną pracę kierujących zespołem pana Macieja Sierpińskiego i pani Katarzyny Hełpy (instruktorów tańca) i pana Dariusza Stockiego, który zajmuje się stroną wokalną i instrumentalną. Podstawą występów wciąż jest towarzyszenie kapeli, która nadaje charakterystyczny szamotulski charakter. Wcześniej tak bywało, że muzyka ludowa to był synonim muzyki niedbałej, niepopartej prawdziwymi umiejętnościami. Wielu muzykantom rzępolącym na nienastrojonych instrumentach daleko było do wirtuozów muzyki ludowej np. z Bałkanów. Teraz na szczęście się to zmienia i nasza kapela to już profesjonaliści, którzy mogą muzyką cieszyć się i dawać przyjemność słuchaczom. Należy tutaj wspomnieć jeszcze pana Romualda Jędraszaka, mistrza dudziarzy wielkopolskich. Małe dzieci w uroczy sposób podtrzymują nasze dziedzictwo kulturowe. W tle brzmi taka nuta burdonowa i na jej podstawie dzieci grają unisono melodie kolęd. Proste, a jaki ciekawy efekt.

Cały koncert podsumowany został gromkimi brawami licznie zgromadzonej publiczności. Wśród wychodzących z kościoła pobrzmiewały komentarze, że Szamotuły ożywają, nareszcie coś się dzieje. Wracam uparcie do tego co napisałem w ubiegłym roku, że koniecznie trzeba zadbać o teksty kolęd, albo wydrukować, albo wyświetlać na ekranie. Zdecydowana większość zna jedną, dwie zwrotki kolęd i nie ma wspólnego śpiewania, jest sam refren, a reszta nieśmiało wymruczana. Tak niewiele trzeba zrobić żeby było znacznie lepiej.

Aby nie zakłamać ogólnego wrażenia należy powiedzieć, że koncert był niezwykle udany. Podziękowania dla organizatorów i słowa uznania dla wykonawców. Do zobaczenia za rok!

Tekst/Fot. Andrzej Franke


Aktualności
Fundusze UE
fb