Aktualności
Wszystkie wydarzenia
Jest czas dziękczynienia… 15 lat „Betlejemki”.
24.10.2014
Piętnasta rocznica powstania Domu Dziennego Pobytu i Świetlicy Socjoterapeutycznej przy Zgromadzeniu Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi w Szamotułach, stała się okazją do wspólnego świętowania, które zgromadziło gości i domowników „Betlejemki”.
Radością wszystkich była obecność na uroczystości Matki Janiny Kierstan, przełożonej generalnej Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi, która w 1999 r. wraz z ś. p. siostrą Teresą Brochocką stanęła u początków rodzenia się „Betlejemski”, a następnie tworzyła jej historię. Uroczyste świętowanie zaszczycił swoją obecnością ówczesny burmistrz miasta Pan Roman Handschuh, obecny starosta Pan Paweł Kowzan oraz władze Miasta i Gminy z Panem burmistrzem Włodzimierzem Kaczmarkiem na czele.
Wracając do źródeł zauważono, że „ Betlejemka” powstała dzięki otwartości na znaki czasu i wrażliwości na drugiego człowieka s. Teresy Brochockiej, ówczesnej dyrektorki Domu Dziecka i s. Janiny Kierstan, wówczas przełożonej wspólnoty Sióstr w Szamotułach oraz dzięki przychylności Pana Burmistrza Romana Handschuha.
Ponieważ w „Betlejemce” wszystko dokonuje się pod okiem Bożej Opatrzności, dlatego pierwsze podziękowania popłynęły w stronę nieba podczas Mszy świętej, którą celebrował ks. Proboszcz Piotr Mamet w otoczeniu kapłanów a pełne światła Słowo Boże wygłosił Ks. Proboszcz Szamotulskiej Bazyliki Mariusz Marciniak.
Artystyczny program jubileuszowy nawiązywał do słów z księgi Koheleta, które brzmiały jak refren: „Wszystko ma swój czas…”. Korzystając z myśli natchnionego autora, który mówił o czasie sadzenia i wyrywania, czasie burzenia i budowania, czasie płaczu i umierania, czasie radości i pląsów, czcigodni seniorzy, dzieci i młodzież w śpiewach, tańcach i animacjach wyrażali, w jaki sposób różne aspekty czasu realizowały się w tym domu. Dowiedzieliśmy się o wielkich przedsięwzięciach, które inspirowała obecna Matka Generalna Janina Kierstan, a wśród nich o dwunastu festiwalach piosenki, wielu imprezach, konkursach, zabawach, wyjazdach. Dziełem wymagającym ogromnego trudu i modlitwy Matki Janiny, było budowanie domu św. Zygmunta, który służy dziś uczestnikom „Betlejemki” za miejsce terapii i spotkań. Okazało się, że życie mieszkańców „Betlejemki” ubogacało każdy wymiar czasu, dzięki wspólnocie serc, modlitwie, rozśpiewaniu i radości.
Na ręce Matki Janiny oraz Sióstr, które pełniły i pełnią posługę w „Betlejemce”, popłynęły słowa wdzięczności i życzeń oraz kwiaty i dary. Słowa podziękowania zostały skierowane do przełożonych Zgromadzenia za inicjowanie i wspieranie dzieł, które są na służbie dla człowieka, do obecnych władz miasta i powiatu, do naszych przyjaciół i darczyńców oraz wszystkich, którzy stanowią personel a więc: pracowników, stażystów, wolontariuszy i aresztantów.
Ciesząc się opieką Bożej Opatrzności, mając szerokie grono życzliwych ludzi, zarówno ze strony Zgromadzenia jak i władz lokalnych, wspólnota „Betlejemki” z ufnością chce stawiać dalsze kroki i przyjmować dar nowego czasu.
Trwanie tych dzieł i żywotność objawiana na różne sposoby w minionych latach, to owoc ofiarnej posługi Sióstr posyłanych do pracy w Domu Dziennego Pobytu i Świetlicy oraz radosnej pracy świeckich pracowników i wolontariuszy. Rozwój i szerokie osiągnięcia wskazuje na potrzebę takich dzieł oraz stanowi świadectwo na dostrzeganie przez lokalne władze miasta potrzeby zagospodarowania czasu i wychodzenia z pomocą do ludzi w wieku emerytalnym i do dzieci.
Na chwilę obecną Dom Dziennego Pobytu gromadzi 48 osób w wieku emerytalnym. Z świadectwa dawanego przez panią Helenkę i Teresę, które każdego dnia począwszy od tego pierwszego w 1999 roku, spieszą do wspólnoty Betlejemki wynika, że w tym domu zawsze było można ogrzać się ciepłem dobrego słowa, radosnym śpiewem i tańcem a także Bożą miłością, przez codzienną modlitwę. Jest również sposobność, by podzielić się swoim bólem i troską, by znaleźć przyjaciół i doznać życzliwej ludzkiej pomocy.
Świetlica Socjoterapeutyczna gromadzi dzieci w wieku przedszkolnym, dzieci szkoły podstawowej oraz ludzi młodych z klas gimnazjalnych i średnich. Dzieci i młodzież znajdują tu miejsce do dobrego rozwoju i nabywania wartości, które mają przyszłość. Rozumieją oni potrzebę i sens uczenia się, odkrywają ukryte w sobie talenty i umiejętności, rozwijają swoje zainteresowania. W ramach świetlicowej terapii jedne chętnie uczą się grać, tańczyć i śpiewać, inne rozwijają umiejętności plastyczne. Jubileuszowy program umiliły swoim śpiewem, tańcem i animacją.
S. Regina