przesówaj w prawo
przesówaj w lewo

Aktualności

Wszystkie wydarzenia
Jak odebrać zasługi burmistrzowi
16.02.2018

Powzięliśmy wiadomość, że w wydaniu Gazety Szamotulskiej z dnia 12 lutego br. ukazał się artykuł pt. Niespodziewany przejaw troski o szamotulską „trójkę”. W tytule użyto bałamutne i sugerujące zupełnie inny stan rzeczy  słowo „niespodziewany”. Pod artykułem podpisała się „ika”, która przytoczyła rzekome wypowiedzi przewodniczącej rady rodziców Szkoły Podstawowej nr 3 w Szamotułach - Agnieszki Pawłowskiej. Pani Agnieszka zaprzecza jakoby miała powiedzieć „Dzięki temu, że radni zajęli się naszym problemem, zaczęło się wreszcie coś dziać. Kiedy jedna strona nam pomogła, nagle zaczął się otwierać burmistrz i dostrzegł, że jesteśmy”.

Jeśli dziennikarka Gazety Szamotulskiej włożyła w usta pani Pawłowskiej słowa, których ta nie powiedziała, to byłaby to manipulacja, brak obiektywizmu i ewidentnie tendencyjne działanie.


W artykule pojawiła się również sugestia redaktor „iki”, według której pani Pawłowska godzi się ze stwierdzeniem, że sprawa inwestycji rozbudowy „trójki” to był polityczny trik burmistrza.
A czy może politycznie (czytaj wyborczo) – nie zachowali się opozycyjni wobec burmistrza radni?


Krótkie wyjaśnienie i kolejność działań burmistrza Włodzimierza Kaczmarka, które przeczy tezom artykułu obliczonego prawdopodobnie na odwrócenie prawdziwego stanu rzeczy.


1.    Aby sprostać wyzwaniom reformy oświatowej Burmistrz Włodzimierz Kaczmarek razem z Centrum Usług Wspólnych opracowali kształt i liczebność obwodów szkolnych, które zapewniały wszystkim naszym szkołom w miarę równe, akceptowalne obciążenie.


2.    Radni klubu Halszka z przewodniczącym Komisji Oświaty i Kultury Bartłomiejem Idkowiakiem na czele zmienili kształt i liczebność obwodów i „trójka„ została mocno przeciążona. Radni sami wykreowali problem, który należało później rozwiązać.


3.    Powstał pomysł na budynek kontenerowy i potrzeba znalezienia 1 mln zł.


4.    Po wcześniejszych perturbacjach na posiedzeniach komisji branżowych 7 i 14 stycznia, kiedy to przesuwano i cofano środki z różnych zaplanowanych wcześniej inwestycji, podczas sesji budżetowej 21 grudnia 2017 r. wybucha spór, który burmistrz określił jako złamanie reguł demokracji i podważenie sensu istnienia kosztownych komisji, a radny Marek Pawlicki określił działanie tej grupy radnych wręcz jako kolesiostwo i antagonizowanie społeczeństwa.


5.    Od momentu spornego zatwierdzenia 1 mln zł w uchwale budżetowej realizacja zadania leży po stronie burmistrza i kiedy zainteresował się szczegółami szybko okazało się, że postawienie kontenera przy SP3 jest nierealne z dwóch powodów. Przede wszystkim konserwator zabytków nie wyrazi zgody na postawienie kontenera przy szkole i po drugie, z pewnością 1 mln zł nie wystarczyłby na wybudowanie kontenera o pow. 250m2. Sytuacja stała się patowa i należało szybko reagować.


6.    Po tym rozeznaniu, którego nie zrobili wcześniej radni, burmistrz podjął energiczne działania i w ekspresowym tempie zaproponował znacznie lepsze, trwalsze i ciekawe architektonicznie rozwiązanie, które spodobało się rodzicom dzieci z SP3. Opozycyjni radni nie byli jednak przekonani twierdząc, że potrzebują więcej czasu na zapoznanie się z projektem. Pojawiło się zagrożenie, że wszystko może przesunąć się o cały miesiąc. Warto nadmienić, że na pokrycie kosztów wybudowania budynku przy SP3 dodatkowe 1.4 mln zł przesunięto, rezygnując z budowy ulic Tielt i Brignoles, co wcześniej burmistrz Włodzimierz Kaczmarek w obecności radnego Sławomira Kozaka obiecał burmistrzom z miast partnerskich.


7.    Rodzice wystąpili z pismem do Rady Miasta i Gminy, aby projekt burmistrza zatwierdzić na najbliższej sesji, żeby nie tracić więcej czasu. Pismo rodziców nie przekonało opozycyjnej grupy radnych, którzy zdjęli ten punkt z obrad sesji. Radni postanowili zwołać nadzwyczajną sesję 9 lutego br. i dopiero tam podjęto stosowną uchwałę.

Wszystko to pokazuje działania burmistrza podjęte w reakcji, po pierwsze na niefortunne rozwiązanie podjęte przez część radnych, które zburzyło dobrze opracowany plan obwodów szkolnych. Pozwalał on na pewnie mało komfortowe, ale bezkosztowe dla gminy przejście przez parę lat kryzysowego obciążenia szkół. Po drugie, w sytuacji wymuszonej przez radnych burmistrz znalazł szybkie, realne i efektowne architektonicznie rozwiązanie problemu.

Jak można wobec tego powiedzieć, a tym bardziej napisać, że dopiero jak radni podjęli działania, to burmistrz zaczął się tematem interesować. Podobnie tendencyjne jest stwierdzenie „włodarz nie jest w stanie przedstawić kosztorysu”. Jak odpowiadał burmistrz sporządzenie kosztorysu jest kosztowne i musi potrwać. Nie powinno się wydawać środków na kosztorys jeśli nie ma zapewnionych środków na inwestycję. Przedstawiając wstępne koszty 4 tys. zł za m2 oparto się na kosztach obecnie realizowanej inwestycji SP w Pamiątkowie.


Jesteśmy bardzo zdziwieni , że gazeta, która określa się jako najbardziej opiniotwórcza może posługiwać się manipulacjami, dopasowując fakty i wypowiedzi do z góry założonej tezy, która jest nieprawdziwa. Warto zwrócić również uwagę na wybiórcze, albo właśnie wyborcze pokazywanie gminnych wydarzeń. Zdziwieni jesteśmy, że tak opiniotwórcze medium zupełnie pominęło na swoich łamach fakt wystąpienia mieszkańca Przecławia - Pawła Sawickiego podczas sesji Rady Miasta i Gminy Szamotuły w dniu 5 lutego br. Mieszkaniec pytał radnych dlaczego postanowiono przesunąć środki przeznaczone na zrobienie nawierzchni ulicy Łąkowej w Przecławiu na rzecz ulicy Aroniowej. Mieszkaniec Przecławia przedstawił prezentację, z której wynikało, że działanie radnych było nieracjonalne. Nikt z radnych nie potrafił tego uzasadnić.


Dlaczego taka informacja nie znalazła się w najbardziej opiniotwórczej gazecie? Rozumiem, że nikt nie może narzucać redaktorowi naczelnemu o czym ma pisać. Interesujące jest jednak, czy wystąpienie tego mieszkańca uznano za coś mało ważnego, czy też może za coś niewygodnego dla opozycyjnej wobec burmistrza grupy radnych, których się w widoczny sposób popiera. Wobec tego, czy właśnie takie potraktowanie wydarzenia nie jest trikiem wyborczym, a może to założona dawno kampania wyborcza? Czy w taki jednostronny sposób gazeta powinna informować i tak tworzyć opinie w naszej lokalnej społeczności? Chyba jednak nie. Można zrozumieć przeciwników burmistrza, że każdy jego sukces jest im niewygodny propagandowo i będą skupiać się nad kreowaniem wyimaginowanych niepowodzeń, ale skrajnie nieetyczne są próby deprecjonowania sukcesu i pokazania go jako porażkę.

 

Andrzej Franke

UMiG Szamotuły

 

Nadzwyczajne posiedzenie Rady Miasta i Gminy Szamotuły

Dyrekcja i Rada Rodziców SP3 oraz Przewodnicząca Rady Powiatu Maria Przybylska

 

 

 

 

 

 





Aktualności
Fundusze UE
fb