przesówaj w prawo
przesówaj w lewo

Aktualności

Wszystkie wydarzenia
Harcerze u Burmistrza
27.03.2013
Piątek 15 marca br., dzień tragedii dla pechowego podróżnego, a dzień chwały za brawurowe zachowanie dla grupy harcerzy z Szamotuł i Wronek, która tego dnia oczekiwała na pociąg na szamotulskim dworcu.

"To było najdłuższe 15 minut w moim życiu" tak powiedziała jedna z harcerek, które zjawiły się w UMiG Szamotuły zaproszone przez Burmistrza Miasta i Gminy Szamotuły - Włodzimierza Kaczmarka.
Przypomnę, że 15 marca br. ok godziny 14.30 na peron szamotulskiego dworca wjeżdżał pociąg, podróżny nie zachował ostrożności i dostał się pod jeden z wagonów. W wyniku wypadku doznał zmiażdżenia dłoni. Zanim dotarła karetka pogotowia ratunkowego i strażacy, ofiarą wypadku w bardzo profesjonalny sposób zajęła się grupa harcerzy, którzy tego dnia wybierali się na zlot. Młodzi ludzie zajęli się rannym, zadbali o sprawdzenie czy jest przytomny, przykryli go kocem termicznym, chroniąc przed wychłodzeniem. Cały czas utrzymywali z nim kontakt słowny. Zadbali o zawiadomienie służb ratowniczych, pomyśleli nawet o zabezpieczeniu wolnego przejazdu dla służb ratowniczych. Zatroszczyli się nawet o to, aby w pobliżu nie gromadzili się gapie. Zachowanie super. W takich ekstremalnych sytuacjach ludzie zawsze oczekują kogoś, kto sprawia wrażenie osoby kompetentnej i takiego kogoś słucha się i nawet poddaje się jego komendom. Tutaj dowodzili harcerze - świetna robota.

Uważam, że słusznie zwrócił uwagę redaktor "Dnia Szamotulskiego" na fakt, że często mamy wokół siebie ludzi, którzy zachowują się profesjonalnie i odważnie, jak zawodowi ratownicy, często są to zachowania ocierające się o bohaterstwo i niestety nie dowiadujemy się nic o reakcjach władz. Można odnieść wrażenie, że za mało jest to doceniane i akcentowane. Z tym większą satysfakcją mogę poinformować, że włodarz miasta nie zwlekając i nie czekając na jakąś specjalną okazję zaprosił sympatyczną grupę i podziękował harcerkom za wzorowe obywatelskie zachowanie. Burmistrz złożył podziękowania w imieniu wszystkich 28 tys. mieszkańców gminy i wręczył dziewczynom i nieobecnemu Mateuszowi drobne upominki związane z naszym miastem.

Pozwolę sobie powtórzyć za redaktorem Marcinem Pomianowskim nazwiska harcerzy: Sara Krupska, Dominika Trybulec, Monika Tomaszewska, Klaudia Podkańska, Agnieszka Becela, Aleksandra Binkowska, Natalia Meisnerowska, Natasza Dobrychłop i Mateusz Lorkiewicz. Dziewczyny i Mateusz są uczniami Zespołu Szkół nr 1 i Liceum im. ks. Piotra Skargi w Szamotułach, konkretnie pierwszej i drugiej klasy. Należą do 102 Szamotulskiej Drużyny Wędrowniczej "Hurma", jedna harcerka należy do Wronieckiej Drużyny Harcerskiej "Czerwone berety". W bardzo przejrzysty sposób opowiedziały o wypadku i swoich reakcjach. Dla nich wszystkich to było wyjątkowo mocne wydarzenie, jedna stwierdziła, że to najdłuższe 15 minut w dotychczasowym życiu. Inna z dziewcząt mówiła o tym, że kiedy przestała ratować to później reakcją był niepohamowany płacz. Burmistrz Kaczmarek powiedział młodzieży o swoim szacunku dla takiego działania, że czuje się dłużnikiem tej grupy i jego drzwi stoją dla młodzieży otworem.

Dobrze stało się, że mówi się o tym i pisze. Ktoś powie, a dlaczego dobrze? Ano dlatego, że i w telewizji i w prasie więcej jest zła i negatywnych wiadomości. W tej historii też jest niestety przysłowiowa łyżka dziegciu. Podczas akcji ratowniczej wśród podróżnych znalazła się kobieta, która zaczęła wszystkich popędzać, bo ona ma samolot do Irlandii. Nic ją nie obchodziło, że tuż obok ktoś być może umiera. Ważne było wyłącznie to, że ona spóźni się na samolot. Trujący egoizm i znieczulica.

Tym bardziej, godne podkreślenia jest wspaniałe zachowanie harcerzy. Mało kto pewnie pomyślał, że mogło mieć znaczenie to, że należą do organizacji harcerskiej i przypuszczalnie przeszli przeszkolenie z udzielania pierwszej pomocy. Już choćby z tego powodu warto do harcerstwa należeć, a przecież harcerstwo też kształtuje i wychowuje. Dodajmy do tego dobrą szkołę i wychowanie wynoszone z domu. Prawdopodobnie to wszystko razem złożyło się na to, że zachowanie tej grupy harcerzy napawa optymizmem i każe inaczej spojrzeć na całą młodzież i z większym optymizmem patrzeć w przyszłość.

Tekst / Fot. Andrzej Franke


Aktualności
Fundusze UE
fb