Aktualności
Wszystkie wydarzenia
Goście z Kirgistanu w Centrum Integracji
17.12.2014
Senator RP Jan Filip Libicki zaprosił gości z Kirgistanu do Centrum Integracji w Szamotułach. Gościliśmy przedstawiciela parlamentu Kirgistanu Kenjebeka Bokoeva, urzędnika Ministerstwa Finansów z Biszkeku Chengyza Taipova- stolicy kraju, przedstawiciela władz lokalnych - wójta jednej z gmin Meerbeka Orozbaeva oraz Kirgiza, Bakyta Orozbaeva, który od kilkunastu lat mieszka w Polsce i obecnie pracuje jako naukowiec na Uniwersytecie im. Adami Mickiewicza w Poznaniu i wystąpił w roli jednego z asystentów senatora Libickiego.
Z panem senatorem przyjechał także pan Grzegorz Seroczyński pracownik Biura Spraw Międzynarodowych Senatu, tłumaczka i jego asystent.
Ze strony władz miasta mieliśmy bardzo szeroką reprezentację, ponieważ gospodarz spotkania Włodzimierz Karczmarek zaprosił do udziału w spotkaniu Starostę Szamotulskiego Józefa Kwaśniewicza, Przewodniczącą Rady Powiatu Marię Przybylską i jej zastępcę Wiceprzewodniczącego Radosława Łanoszkę. Senator Libicki nie omieszkał żartobliwie zauważyć, że rzadko zdarza się, aby na spotkaniu z nim byli jednocześnie burmistrz i starosta, z reguły bywały dwa osobne spotkania.
Kiedy goście weszli do Centrum Integracji z głośników sączyła się kolędowa muzyka, pachniało piernikami i była ubierana choinka. Dzieci z opiekunkami robiły ozdoby. Nastrój był wyjątkowy. Przedpołudniowi bywalcy centrum powitali senatora jak dobrego znajomego.
Senator Libicki często gości w naszym mieście, dotrzymuje słowa i po jego niedawnym wystąpieniu na temat szamotulskiego Centrum Integracji, tak jak wcześniej obiecał, zaprosił do nas delegację, która mogła przyjrzeć się z bliska naszemu centrum, a przede wszystkim zapoznać się z tym jak funkcjonuje nasze gmina, zwłaszcza sfera komunalna. Gości interesowało także funkcjonowanie powiatu, sprawy finansowania różnych przedsięwzięć oraz stopnia wzajemnej zależności gminy od powiatu.
Kirgistan to bardzo odległy kraj łączony przez nas z sowiecką dominacją. Obecnie to wciąż młoda republika parlamentarna na dorobku. Przypomina to okres naszych wielkich przemian z 1989 roku, kiedy to korzystaliśmy z doświadczeń i podpowiedzi zachodnich sąsiadów. Teraz po latach przyszedł czas na spłatę długu. Obecnie to my możemy dzielić się naszymi doświadczeniami i zdobyczami. Goście z Kirgistanu potraktowali wizytę bardzo poważnie i rzeczywiście starali się jak najwięcej dowiedzieć i nauczyć. Pytania przez nich stawiane były bardzo konkretne, a odpowiedzi panów burmistrza i starosty widać było, że niekiedy były dla nich zaskakujące.
Po zakończonym spotkaniu goście podziękowali serdecznie za zaproszenie i wręczyli burmistrzowi Kaczmarkowi pamiątkową makatkę, wyrób miejscowych artystów. Senator Jan Filip Libicki również podarował burmistrzowi pamiątkowy prezent od Senatu RP wraz z gratulacjami za ponowny wybór na stanowisko burmistrza. Senator potwierdził swoją wolę pomocy w sprawie przedszkola dla dzieci niepełnosprawnych. Nasi goście zaproszeni zostali na obiad do hotelu Maraton i z rąk I Z-cy Burmistrza Wojciecha Rabskiego otrzymali gadżety promocyjne naszego miasta.
Tekst: Redakcja
Ze strony władz miasta mieliśmy bardzo szeroką reprezentację, ponieważ gospodarz spotkania Włodzimierz Karczmarek zaprosił do udziału w spotkaniu Starostę Szamotulskiego Józefa Kwaśniewicza, Przewodniczącą Rady Powiatu Marię Przybylską i jej zastępcę Wiceprzewodniczącego Radosława Łanoszkę. Senator Libicki nie omieszkał żartobliwie zauważyć, że rzadko zdarza się, aby na spotkaniu z nim byli jednocześnie burmistrz i starosta, z reguły bywały dwa osobne spotkania.
Kiedy goście weszli do Centrum Integracji z głośników sączyła się kolędowa muzyka, pachniało piernikami i była ubierana choinka. Dzieci z opiekunkami robiły ozdoby. Nastrój był wyjątkowy. Przedpołudniowi bywalcy centrum powitali senatora jak dobrego znajomego.
Senator Libicki często gości w naszym mieście, dotrzymuje słowa i po jego niedawnym wystąpieniu na temat szamotulskiego Centrum Integracji, tak jak wcześniej obiecał, zaprosił do nas delegację, która mogła przyjrzeć się z bliska naszemu centrum, a przede wszystkim zapoznać się z tym jak funkcjonuje nasze gmina, zwłaszcza sfera komunalna. Gości interesowało także funkcjonowanie powiatu, sprawy finansowania różnych przedsięwzięć oraz stopnia wzajemnej zależności gminy od powiatu.
Kirgistan to bardzo odległy kraj łączony przez nas z sowiecką dominacją. Obecnie to wciąż młoda republika parlamentarna na dorobku. Przypomina to okres naszych wielkich przemian z 1989 roku, kiedy to korzystaliśmy z doświadczeń i podpowiedzi zachodnich sąsiadów. Teraz po latach przyszedł czas na spłatę długu. Obecnie to my możemy dzielić się naszymi doświadczeniami i zdobyczami. Goście z Kirgistanu potraktowali wizytę bardzo poważnie i rzeczywiście starali się jak najwięcej dowiedzieć i nauczyć. Pytania przez nich stawiane były bardzo konkretne, a odpowiedzi panów burmistrza i starosty widać było, że niekiedy były dla nich zaskakujące.
Po zakończonym spotkaniu goście podziękowali serdecznie za zaproszenie i wręczyli burmistrzowi Kaczmarkowi pamiątkową makatkę, wyrób miejscowych artystów. Senator Jan Filip Libicki również podarował burmistrzowi pamiątkowy prezent od Senatu RP wraz z gratulacjami za ponowny wybór na stanowisko burmistrza. Senator potwierdził swoją wolę pomocy w sprawie przedszkola dla dzieci niepełnosprawnych. Nasi goście zaproszeni zostali na obiad do hotelu Maraton i z rąk I Z-cy Burmistrza Wojciecha Rabskiego otrzymali gadżety promocyjne naszego miasta.
Tekst: Redakcja
Fot. A. Franke
