Aktualności
Babcia, babunia, dziadek, dziadziuś, to pieszczotliwe określenia na tych, którzy doczekali się wnucząt. Dzieci z „Misia”, pod kierunkiem pań opiekunek, jak co roku starannie przygotowały dla dziadków prawdziwe atrakcje. Najpierw ambitny, dwuczęściowy spektakl z deklamacjami, muzyką i tańcem, a potem przyjęcie.
Dziadkowie (babcie i dziadkowie), zasiedli w największej sali przedszkola bardzo uroczyście ubrani, jak na taką galę przystało i za chwilę zaczęły się występy dzieci. Trzeba z uznaniem stwierdzić, że program był niełatwy i wymagał z pewnością bardzo dużo pracy. Dzieci przyciągały wzrok kolorowymi, atrakcyjnymi strojami.
Nad wszystkim czuwała nieoceniona Pani Terenia (Teresa Roszyk )i jeśli nawet zdarzyło się maluchom coś zapomnieć, to pani była w pobliżu i podpowiedziała. Występ składał się z dwóch części, pierwsza bardziej poważna, druga zaś miała charakter bardziej rozrywkowy. Dziadkowie byli zachwyceni i z przejęciem słuchali kwestii wygłaszanych przez wnuki. Po zakończeniu tego ambitnego spektaklu Babcie i Dziadkowie zgotowali dzieciom prawdziwą owację.
Potem był czas na życzenia, „Sto lat” i prezenty. Niejednej osobie łza zakręciła się w oku. Po tej oficjalnej części dzieci zaprosiły dziadków do innej sali na poczęstunek – kawę i ciasto, a dla dzieci były chrupki i chipsy. Trzeba stwierdzić, że to dość niezwykły i wzruszający widok, kiedy maluchy i dziadkowie zasiedli razem na malutkich krzesełkach. Radosna i beztroska atmosfera udzieliła się wszystkim i tym najmłodszym, których rozpierała radość i energia, ale i tym starszym.
Mówi się, że w dzisiejszych czasach dyspozycyjni dziadkowie to prawdziwy skarb. Myślę, że rodzice dzieci przedszkolnych zdają sobie z tego sprawę, a maluchy swych dziadków najzwyczajniej w świecie kochają. Współcześni dziadkowie są wciąż aktywni, wiele potrafią. Dbają o zdrowie i kondycję. Nadal dobrze wyglądają. Gdyby to nie był Dzień Babci i Dziadka to można by mieć wątpliwości, czy to dziadkowie przyszli po wnuka, wnuczkę, czy może rodzice.
Podsumowując, to była niezwykle miła uroczystość i słowa uznania i podziękowania należą się wszystkim dzieciom, wszystkim paniom, które w przygotowanie występu włożyły tyle pracy i serca i Pani Dyrektor, która tak mocno ochrypła, że nie mogła wydobyć głosu, a więc tym bardziej przemawiać. Wszystkim Babciom i Dziadkom życzymy wszystkiego najlepszego i do zobaczenia za rok!
Redakcja