przesówaj w prawo
przesówaj w lewo

Aktualności

Wszystkie wydarzenia
Dni Szamotuł - fotoreportaż
20.05.2010
Burmistrz Włodzimierz Kaczmarek zaproponował Dni Szamotuł z taką ilością zróżnicowanych zdarzeń, jakich jeszcze nigdy nie było. Gorąca atmosfera, jaką stworzyli nietuzinkowi artyści, odpędziła deszczowe chmury. Mieszkańcom nie przeszkadzał nawet chłód, co było wyrazem ich zainteresowania i aplauzu dla tegorocznych propozycji podczas Święta Miasta. Zobaczmy na fotografiach Piotra Michalaka jak było przez te trzy dni.
Burmistrz Włodzimierz Kaczmarek zaproponował Dni Szamotuł z taką ilością zróżnicowanych zdarzeń, jakich jeszcze nigdy nie było. Gorąca atmosfera, jaką stworzyli nietuzinkowi artyści, odpędziła deszczowe chmury. Mieszkańcom nie przeszkadzał nawet chłód, co było wyrazem ich zainteresowania i aplauzu dla tegorocznych propozycji podczas Święta Miasta. Zobaczmy na fotografiach Piotra Michalaka jak było przez te trzy dni.
Prowadzący imprezę Jarek Jurek wystartował w piątek zgodnie z planem.

fot. Mikołaj Michalak
W tym czasie w Muzeum Zamku Górków burmistrz Włodzimierz Kaczmarek nagradzał zwycięzców (pierwszą nagrodę zdobył Jerzy Walkowiak) i wyróżnionych w konkursie fotograficznym "Szamotuły - spojrzenie w przeszość". Burmistrz uhonorował też najstarszego uczestnika konkursu Leonarda Brzezińskiego (na zdjęciu po prawej). Do końca maja można podziwiać wystawę pokonkursową.
Goście ze Szwecji.
Koncert na garnkach? A dlaczego nie? Podczas Dni Szamotuł wszystko jest możliwe! W akcji multiinstrumentalista Ryszard Bazarnik, któremu towarzyszyła na wokalu Iza Kowalewska.
Uroczyste otwarcie Dni Szamotuł z udziałem wielu gości Burmistrza.
Burmistrz Włodzimierz Kaczmarek odbiera kluczyki od zastępcy burmistrza szwedzkiego Mark. Wóz strażacki, który otrzymaliśmy w darze od zaprzyjaźnionej gminy, trafił do strażaków z OSP Otorowo.
Andrzej Krzywy z De Mono urzekł Szamotulan nie tylko talentem, ale też doskonałym kontaktem z publicznością.
Nawet deszcz, który zaczął padać pod koniec koncertu, nie przeszkodził w dobrej zabawie licznie zgromadzonej publiczności.
Około 8 tysięcy osób śpiewało największe przeboje zespołu.
Muzycy chętnie zagrali kilka bisów.
fot. R. Wieczorek
W sobotę rozpoczęliśmy na sporotowo od Ogólnopolskiego Turnieju Karate.
fot. R.Wieczorek
oraz zawodów wędkarskich.
Na scenie zaprezentowali się finaliści konkursu "Szamotuły - miejsce dla talentów". Na zdjęciu Weronika Jóźwiak z Pamiątkowa.
Mikołaj Dobak z Szamotuł, wirtuoz gitary.
Sandra Ambroziak z Szamotuł.
Przed wejściem na scenę.
Niektórzy nie zastosowali się do zakazu wjazdu na Rynek:-)
Tego dnia "Lech" walczył o zwycięstwo. Mieszkańcy dali temu wyraz. Później po wygranej usłyszeliśmy na Rynku hymn "Lecha".
Kolejny występ talentów - Massiv Effect z Szamotuł.
Na szczęście deszcz padał tylko podczas koncertu De Mono.
Ostre granie w wykonaniu kolejnego finalisty - Overstep z Pniew.
Konkurs dla talentów (podczas eliminacji było 58 uczestników) wygrała Sandra Ambroziak. Burmistrz wręczył jej statuetkę i tysiąc złotych nagrody.
Na scenie żywiołowa grupa Big Bounce Crew.
Hip-hop w wykonaniu SuperStyle z Poznania.
Były różne sposoby na rozpędzenie szarego nieba przykrywającego Szamotuły.
Aleja Szamotulska na ulicy Braci Czeskich została zapełniona przez miejscowych kupców, przedsiębiorców i organizacje społeczne.
Kuźnia Grzegorza, czyli miejsce, gdzie każdy mógł wybić pamiątkową monetę z napisem Dni Szamotuł 2010.
Jarmark Szamotulski, czyli ludowe rękodzieło i jadło.
Parada zmotoryzowanych na Rynku wzbudziła duże zainteresowanie.
Każdy marzy o takim motorze.
Bardzo pokojowe wojsko w Szamotułach.
Na kogo czekają tysiące młodych Szamotulan?
Na Sidneya Polaka!
Było bardzo gorąco, choć temperatura powietrza nie przekraczała 6 stopni Celsjusza.
fot. M.Nowak
"Poranek Szkolny" rozpoczął ostatni dzień imprezy.
RO-CA-YA w akcji.
Gdzie się wspina ten człowiek?
Alpinista na kamienicy?!
Gdzie wciągają zestaw perkusyjny?
Ściana Banku Spółdzielczego powoli zmienia się w scenę.
Czy to się uda?
Tymczasem w drugiej części Rynku było bardzo wesoło.
Za sprawą Teatru Kubika.
Dzieci oglądały, ale także same brały udział w przedstawieniu.
Nie zawsze jest okazja, aby sfotografować się z postacią z przedstawienia.
Blok atrakcji dla dzieci przyciągnął na Rynek całe rodziny.
Klown rozdawał nagrody.
I bawił na wiele innych sposobów.
W tym czasie pod zamkiem rycerze rozbili obozowisko. Szybko dołączyli do nich najmłodsi.
Orkiestra SzOK jak zawsze w dobrej formie.
Miejscowy PKB zebrał przed sceną wielu fanów.
Pierwszy raz w Szamotułach na Rynku - pokaz mody.
Scena na banku prawie gotowa. Ale jak staną tam muzycy?
Skok na bank?
Skok owszem, ale tylko artystyczny.
Koncert na Ścianie, czyli zupełnie niewiarygodne wydarzenie w Szamotułach.
Ośmiu polskich i afrykańskich muzyków pod wodzą Ryszarda Bazarnika zagrało muzykę inspirowaną klimatami z Karaibów, Jamajki i Bliskiego Wschodu.
Dreszczyk emocji i spora dawka tanecznej muzyki.
Oni naprawdę stoją na ścianie i grają, zawieszeni na alpinistycznycyh linach.
Muzycy szybko zdobyli serca Szamotulan.
Na ten koncert przyszło blisko 10 tysięcy widzów.
Tym niesamowitym akcentem zakończyły się tegoroczne Dni Szamotuł.
Prowadzący imprezę Jarek Jurek wystartował w piątek zgodnie z planem.

fot. Mikołaj Michalak
W tym czasie w Muzeum Zamku Górków burmistrz Włodzimierz Kaczmarek nagradzał zwycięzców (pierwszą nagrodę zdobył Jerzy Walkowiak) i wyróżnionych w konkursie fotograficznym "Szamotuły - spojrzenie w przeszość". Burmistrz uhonorował też najstarszego uczestnika konkursu Leonarda Brzezińskiego (na zdjęciu po prawej). Do końca maja można podziwiać wystawę pokonkursową.
Goście ze Szwecji.
Koncert na garnkach? A dlaczego nie? Podczas Dni Szamotuł wszystko jest możliwe! W akcji multiinstrumentalista Ryszard Bazarnik, któremu towarzyszyła na wokalu Iza Kowalewska.
Uroczyste otwarcie Dni Szamotuł z udziałem wielu gości Burmistrza.
Burmistrz Włodzimierz Kaczmarek odbiera kluczyki od zastępcy burmistrza szwedzkiego Mark. Wóz strażacki, który otrzymaliśmy w darze od zaprzyjaźnionej gminy, trafił do strażaków z OSP Otorowo.
Andrzej Krzywy z De Mono urzekł Szamotulan nie tylko talentem, ale też doskonałym kontaktem z publicznością.
Nawet deszcz, który zaczął padać pod koniec koncertu, nie przeszkodził w dobrej zabawie licznie zgromadzonej publiczności.
Około 8 tysięcy osób śpiewało największe przeboje zespołu.
Muzycy chętnie zagrali kilka bisów.
fot. R. Wieczorek
W sobotę rozpoczęliśmy na sporotowo od Ogólnopolskiego Turnieju Karate.
fot. R.Wieczorek
oraz zawodów wędkarskich.
Na scenie zaprezentowali się finaliści konkursu "Szamotuły - miejsce dla talentów". Na zdjęciu Weronika Jóźwiak z Pamiątkowa.
Mikołaj Dobak z Szamotuł, wirtuoz gitary.
Sandra Ambroziak z Szamotuł.
Przed wejściem na scenę.
Niektórzy nie zastosowali się do zakazu wjazdu na Rynek:-)
Tego dnia "Lech" walczył o zwycięstwo. Mieszkańcy dali temu wyraz. Później po wygranej usłyszeliśmy na Rynku hymn "Lecha".
Kolejny występ talentów - Massiv Effect z Szamotuł.
Na szczęście deszcz padał tylko podczas koncertu De Mono.
Ostre granie w wykonaniu kolejnego finalisty - Overstep z Pniew.
Konkurs dla talentów (podczas eliminacji było 58 uczestników) wygrała Sandra Ambroziak. Burmistrz wręczył jej statuetkę i tysiąc złotych nagrody.
Na scenie żywiołowa grupa Big Bounce Crew.
Hip-hop w wykonaniu SuperStyle z Poznania.
Były różne sposoby na rozpędzenie szarego nieba przykrywającego Szamotuły.
Aleja Szamotulska na ulicy Braci Czeskich została zapełniona przez miejscowych kupców, przedsiębiorców i organizacje społeczne.
Kuźnia Grzegorza, czyli miejsce, gdzie każdy mógł wybić pamiątkową monetę z napisem Dni Szamotuł 2010.
Jarmark Szamotulski, czyli ludowe rękodzieło i jadło.
Parada zmotoryzowanych na Rynku wzbudziła duże zainteresowanie.
Każdy marzy o takim motorze.
Bardzo pokojowe wojsko w Szamotułach.
Na kogo czekają tysiące młodych Szamotulan?
Na Sidneya Polaka!
Było bardzo gorąco, choć temperatura powietrza nie przekraczała 6 stopni Celsjusza.
fot. M.Nowak
"Poranek Szkolny" rozpoczął ostatni dzień imprezy.
RO-CA-YA w akcji.
Gdzie się wspina ten człowiek?
Alpinista na kamienicy?!
Gdzie wciągają zestaw perkusyjny?
Ściana Banku Spółdzielczego powoli zmienia się w scenę.
Czy to się uda?
Tymczasem w drugiej części Rynku było bardzo wesoło.
Za sprawą Teatru Kubika.
Dzieci oglądały, ale także same brały udział w przedstawieniu.
Nie zawsze jest okazja, aby sfotografować się z postacią z przedstawienia.
Blok atrakcji dla dzieci przyciągnął na Rynek całe rodziny.
Klown rozdawał nagrody.
I bawił na wiele innych sposobów.
W tym czasie pod zamkiem rycerze rozbili obozowisko. Szybko dołączyli do nich najmłodsi.
Orkiestra SzOK jak zawsze w dobrej formie.
Miejscowy PKB zebrał przed sceną wielu fanów.
Pierwszy raz w Szamotułach na Rynku - pokaz mody.
Scena na banku prawie gotowa. Ale jak staną tam muzycy?
Skok na bank?
Skok owszem, ale tylko artystyczny.
Koncert na Ścianie, czyli zupełnie niewiarygodne wydarzenie w Szamotułach.
Ośmiu polskich i afrykańskich muzyków pod wodzą Ryszarda Bazarnika zagrało muzykę inspirowaną klimatami z Karaibów, Jamajki i Bliskiego Wschodu.
Dreszczyk emocji i spora dawka tanecznej muzyki.
Oni naprawdę stoją na ścianie i grają, zawieszeni na alpinistycznycyh linach.
Muzycy szybko zdobyli serca Szamotulan.
Na ten koncert przyszło blisko 10 tysięcy widzów.
Tym niesamowitym akcentem zakończyły się tegoroczne Dni Szamotuł.
Aktualności
Fundusze UE
fb