Aktualności
12 maja w UMiG Szamotuły odbyło się spotkanie, na które I z-ca Burmistrza Miasta i Gminy Wojciech Rabski wraz z II z-cą Dariuszem Wachowiakiem zaprosili radnego Łukasza Heckerta wraz z sołtysem wsi Piotrkówko Ryszardem Aniołem oraz pracowników Wydziału Inwestycji i Gospodarki Komunalnej. Burmistrz Rabski nie zgadza się z zarzutami radnego pod adresem wymienionego wyżej wydziału wypowiedziane podczas spotkania w Cafe Marzenie na temat przyszłości Parku Zamkowego. Radny Heckert wyraził opinię, że nie widzi szansy na szybką realizację zamierzeń, biorąc pod uwagę szybkość działania Wydziału Inwestycji. Radny (wcześniej sołtys Piotrkówka) wymienił cały katalog spraw, które jego zdaniem mogły być znacznie szybciej załatwione.
Wśród wymienionych spraw znalazły się miedzy innymi: wymiana przystanku autobusowego, naprawa ul. Szkolnej, poprawienie profilu drogi do Kobylnik, udostępnienie drzew do nasadzeń, ograniczenie ruchu TIR-ów w kierunku pobliskiej firmy. Radny Heckert skrytykował też sposób napraw drogi. Według niego załatano 3 dziury pozostawiając pozostałe. Dopiero po interwencji zostały załatane następne. Mieszkańcy Piotrkówka chcą pomóc w pracach przy poszerzeniu jednej z dróg gruntowych, ale nie mogą doczekać się realizacji.. Radny wkazał też na zaniedbane przez ZGK „Szamotuły” Sp. z o.o. hydranty, które są zardzewiałe. Zapytał też o leżący na powierzchni światłowód. Tę długą listę zamykała sprawa tablic informacyjnych, długiego okresu oczekiwania na ich zainstalowanie. Postawił też pytanie, dlaczego, jeśli coś nie jest możliwe załatwić szybko i sprawnie, to dlaczego nikt nie zadzwoni z informacją kiedy sprawa może być załatwiona. Łukasz Heckert stwierdził, że jako osoba mająca własną firmę inaczej patrzy na pracę.
Pewne sprawy wyjaśnione zostały od razu, np. światłowód należy do Wielkopolskiej Sieci Szerokopasmowej i nie jest to inwestycja gminna. Wiele innych spraw wymaga przejścia procedur przetargowych, które często przedłużają cały proces, np. sprawa identycznych cen podanych przez oferentów. Radny w międzyczasie zapytał o to, dlaczego można było wydawać wkładkę bez procedur, jakie trzeba przeprowadzać przy działaniach inwestycyjnych. Kierownik Wydziału Inwestycji Roman Białasik mówił też o niebezpieczeństwie przekroczenia uprawnień przy samowolnym rozszerzeniu zakresu remontu. Pracownica wydziału wyjaśniła, dlaczego montowanie tablic informacyjnych przedłuża się. Okazało się, że aby obniżyć koszty zbiera się większą ilość zamówień i wykonuje ich większą ilość. Kolejna sprawa hydrantów zostanie kompleksowo sprawdzona. Burmistrz Rabski i Kierownik Białasik wskazali również na to, że oprócz Piotrkówka są jeszcze 24 inne sołectwa, o które też należy zadbać. Zgłoszone na zebraniach wiejskich postulaty po podliczeniu mogą sięgnąć kwoty 50 mln zł potrzebnych na ich zrealizowanie. Warto dodać, że nasz miejsko-gminny roczny budżet na wszystkie inwestycje to 10 mln zł. Burmistrz Wachowiak mówił o perspektywie nowego rozdania funduszy unijnych w kontekście inwestycji kanalizacyjnych, bo i ten temat poruszono. Na te inwestycje można dostać nawet 2 mln zł dofinansowania. Jest nadzieja, że ten mechanizm ruszy pod koniec roku. Wyjaśniono też sprawę ponad 40 wiat, które zostały wyczyszczone i nie mają służyć jako tablice informacyjne, które sa niszczone przez wandali
.
Jedną rzecz warto podkreślić, że to spotkanie to nie była krzykliwa wymiana zdań, lecz merytoryczne wyjaśnienie. Zrozumieć należy oczekiwanie sprawniejszego działania, ale. nie bez znaczenia są też argumenty drugiej strony. Najważniejsze, że postanowiono odkreślić grubą kreską to, co było kontrowersyjne w przeszłości i spotkać się na miejscu w Piotrkówku już niebawem, w celu omówienia harmonogramu najbardziej niezbędnych prac.
Redakcja