Miasto i GminaSzamotuły

Słońce, tłumy ludzi, wiele atrakcji, miła atmosfera stworzona przez gospodarzy wsi i pięknie kultywowana tradycja. Tak w skrócie można podsumować dożynki gminy Szamotuły, które w minioną niedzielę odbyły się we wsi Piotrkówko.

Święto rolników z naszej gminy rozpoczęło się od polowej mszy św. odprawionej przez szamotulskich proboszczów Andrzeja Grabańskiego i Zdzisława Błaszczyka. Poświęcony chleb z tegorocznego ziarna przejęli od duchownych starostowie dożynek: Violetta Jaroszyk ze wsi Piotrkówko i Wojciech Jaskuła z Szamotuł. Później Zespół Folklorystyczny "Szamotuły" - wprowadzając zebranych w klimat wielowiekowej tradycji - rozpoczął obrzęd dożynkowy. Gospodarz miasta i gminy burmistrz Jacek Grabowski odebrał chleb od starostów dożynek. W tym uroczystym momencie tysiące gołębi - wypuszczonych przez szamotulski oddział Związku Hodowców Gołębi Pocztowych - pojawiło się nad wsią.

- Świętujemy dziś po raz kolejny zakończenie zbioru zbóż - mówił burmistrz Jacek Grabowski - Jesteśmy zobowiązani do poszanowania tradycji, a tym bardziej podziękowania Bogu i ludziom.

Burmistrz zaprosił do udziału w dożynkowym ceremoniale także przedstawicieli wsi: sołtysa Marka Jaroszyka i członka Rady Sołeckiej Romana Marczaka. Burmistrz, starostowie dożynek i gospodarze wsi podzielony chleb z tegorocznego ziarna rozdali wśród mieszkańców zebranych na dożynkach, a tych w tym roku było bardzo wielu. W dniu ich święta czekało na nich wiele atrakcji. Na scenie pojawili się dudziarze, Kapela Józefa Miłka. Szczególnie młodych zainteresowała grupa break dance. Jak zawsze imprezę wzbogacili twórcy z klubu "Łyni" oraz zwierzęta z zagrody państwa Jarmuż. Można było również podziwiać nowoczesne maszyny rolnicze. Nie zabrakło też regionalnych potraw oraz darmowej grochówki dla każdego.

Delegacje ze wsi i działkowcy - dziękując za tegoroczne polony - ofiarowali podczas dożynek wieńce wykonane z kłosów zbóż, owoców, warzyw i polnych kwiatów. Uhonorowano nimi rolników: Stefana Hirszweld z Koźla, Agnieszkę i Andrzeja Koblańskich z Otorowa, Tadeusza Marchewkę ze Śmiłowa, Marcina Srebro z Przecławia, Andrzeja Nowaka z Przyborówka oraz Jaromira Zielińskiego, zastępcę burmistrza Szamotuł i Jerzego Najderka, radnego i sołtysa Baborówka.

Punktem kulminacyjnym dożynek był finał turnieju wsi "Potyczki na miedzy". W rywalizacji trzeba było się wykazać nie tylko sprawnością fizyczną, ale też dobrym poczuciem humoru. Zwyciężyła wieś Otorowo, druga była wieś Koźle i trzecia Brodziszewo.