Aktualności
Mikołajki to hasło, które bardzo dobrze kojarzy się dzieciom, zaś rodzicom różnie, bo przecież należy zatroszczyć się o prezenty dla swoich milusińskich. Ale i dorośli mają przecież satysfakcję z oglądania rozradowanych buzi swoich dzieci na widok prezentów. Mikołajki to też słowo kojarzące się z imprezami, które tak naprawdę są jarmarkami bożonarodzeniowymi.
Tegoroczne Mikołajki pokazały progres tego wydarzenia w Szamotułach. Nigdy chyba mieszkańcy nie widzieli na rynku tak okazałej choinki, która jak mówiły dzieci - była do nieba. Piękna szopka z wykorzystaniem okazałych rzeźb robiła wrażenie na dzieciach i dorosłych. Liczne stragany z wyrobami artystycznego rzemiosła, słodyczami, a nawet grzanym winem uzupełniały szeroką gamę atrakcji w to zimne niedzielne popołudnie. Liczne artystyczne atrakcje pomimo przejmującego zimna zatrzymały słuchaczy na rynku. Zespół folklorystyczny „Szamotuły” działa jak magnes. Paweł Bączkowski z grupą młodych wokalistek to kolejna atrakcja, kapela góralska, tak pasująca do zimowej aury, konkurs na najładniejszą szopkę bożonarodzeniową, sanie św. Mikołaja i rozdawane przez niego cukierki to prawdziwy przegląd rozmaitości.
Szamotulski Ośrodek Kultury skutecznie dokłada starań, aby szamotulanie dobrze się bawili, a przy okazji mogli być dumni z tego, że w naszym mieście odbywają się tak ciekawe wydarzenia.
Redakcja
Zdjęcia: Rafał Stachowiak / SzOK
Mikołajki na Szamotulskim Rynku
